Z jaką prędkością poruszał się syn Sylwii Peretti? Prokuratora ujawniła wstępne szacunki
Sylwia Peretti zdobyła popularność dzięki występom w formacie Królowe życia. W miniony weekend spotkała ją niewyobrażalna tragedia. Jej 24-letni syn Patryk P. dachował autem na krakowskich bulwarach. Wraz z nim w pojeździe było trzech pasażerów. Wszyscy zginęli.
18.07.2023 | aktual.: 18.07.2023 20:28
Rodzice Michała, który poniósł śmierć, w rozmowie z Faktem obarczyli Patryka winą za spowodowanie tragedii. Jak twierdzą, jako kierowca wyróżniał się on brawurą.
Ze względu na żałobę Sylwia nie odniosła się jeszcze do tych słów. Jej menadżer w rozmowie z Pudelkiem zapewnił, że kobieta nie pozwoli na szkalowanie dobrego imienia syna.
Z jaką prędkością jechał syn Sylwii Peretti?
Rafał Babiński z Prokuratury Okręgowej w Krakowie powiedział Gazecie Wyborczej, że Patryk, prowadząc pojazd, mógł przynajmniej trzykrotnie przekroczyć dopuszczalną prędkość. W miejscu, w którym doszło do wypadku, można jechać maksymalnie 40 kilometrów na godzinę.
Opinia publiczna wciąż czeka na kompletne wyniki sekcji zwłok ofiar wypadku.