NewsyIvan Komarenko ZAKPIŁ z Polaków? Przebywając w Rosji, muzyk tłumaczy się z kontrowersyjnego wpisu

Ivan Komarenko ZAKPIŁ z Polaków? Przebywając w Rosji, muzyk tłumaczy się z kontrowersyjnego wpisu

Ivan Komarenko jest synem pół-Rosjanki, pół-Koreanki oraz Gruzina. Urodził się w 1976 roku w ówczesnej Rosyjskiej Socjalistycznej Federacyjnej Republice Radzieckiej. Po rozpadzie Związku Sowieckiego osiadł w Polsce, gdzie robił karierę jako wokalista zespołu Ivan i Delfin. Choć grupa od dawna nie istnieje, do dziś wiele osób pamięta największy hit muzyków – Jej czarne oczy.

Ivan Komarenko
Ivan Komarenko

12.07.2023 15:40

Gdy niewiele wskazywało na to, że Ivan będzie w stanie odbudować swoją karierę, nadeszła pandemia koronawirusa. W jej trakcie muzyk wielokrotnie szokował antyszczepionkowymi poglądami. Ponownie uaktywnił się jako komentator po wybuchu nowego etapu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Nie wahał się oskarżać Polaków o to, że są... zindoktrynowani przez Anglosasów.

Non stop w wiadomościach głównych mówią o tym. To są Brytole i Amerykanie. Brytole i Amerykanie. Tylko oni są winni. Polska jest w szponach tego systemu, a Morawiecki i Kaczyński i ta cała ferajna są marionetkami Waszyngtonu. To mówi się w wiadomościach rosyjskich. Rosjanie to doskonale wiedzą – przekonywał zupełnie poważnie.

Dość przychylnie wypowiadał się też na temat osoby Władimira Putina:

Może się to komuś spodobać, a może nie, ale w tej chwili, jak ja byłem w Rosji to osiemdziesiąt kilka procent się zjednoczyło. Oni są za swoim prezydentem. Taki naród może stworzyć coś niesamowitego, kiedy wszyscy są razem jak jedna rodzina. Kiedy wszyscy są patriotami – komentował wydarzenia w Rosji w rozmowie z wRealu24.pl.

Ivan Komarenko wywołał skandal

Największy skandal wybuchł w lutym br., gdy Ivan zestawił ze sobą wolność słowa w Polsce i w Rosji. Jego słowa odebrano jako próbę zdeprecjonowania wizerunku naszego kraju:

Właśnie dotarłem do Rosji i siedzę w swojej ulubionej kawiarni Coffee Way. Przy okazji zajrzałem na portal „Nczas”, który kilka dni temu został w Polsce zablokowany przez cenzurę. A tu z dostępem nie ma żadnego problemu. Pozdrawiam redaktora naczelnego Tomasza Sommera ze “zniewolonej” Rosji – ironizował wtedy na Instagramie.

Po ostatnim krótkim pobycie na Białorusi Komarenko jeszcze raz poleciał dalej na Wschód. Ponownie pochwalił się tym, że w Rosji ma dostęp do rzekomo blokowanego u nas serwisu.

Po krótkim pobycie na Białorusi przemieściłem się do krainy, gdzie „Nczas” można czytać bez użycia VPN-a. Innymi słowy jestem u mamy w Rosji – zaczął.

Następnie dodał, że jego poprzednia wiadomość... została po prostu źle odebrana, a on wcale nie chciał zakpić z Polaków:

Tym razem nie będę pozdrawiał redaktora naczelnego dr. T. Sommera bo, kiedy wiosną to zrobiłem, zostało to zinterpretowane jako kpina z Polaków – zakończył.

Kupujecie takie tłumaczenia?

Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Ivan Komarenko
Wybrane dla Ciebie