Ida Nowakowska o problemach z zajściem w ciążę. W przejmujących słowach opowiedziała, jak walczy o dziecko
Ida Nowakowska po raz pierwszy zaistniała w mediach w 2007 roku, podczas udziału w programie You Can Dance. Mimo że nie zdobyła pierwszego miejsca, dalej występowała na scenie. W czasie, gdy brała aktywny udział w konkursach tanecznych, zaistniała w mediach jako prezenterka telewizyjna.
W 2008 roku poprowadziła program Przymierzalnia, a także była jurorką w amerykańskim programie typu talent show – The World's Best. W 2018 roku nawiązała współpracę z Telewizją Polską. Poprowadziła wówczas program Bake Off Junior. Okazuje się, że to był jednak dopiero początek jej kariery telewizyjnej. Rok później została jedną z prowadzących Pytania na śniadanie.
Ida Nowakowska o ciąży i opcji adopcji dziecka
Ida wyszła za mąż w 2015 roku. Od tamtej pory para przez lata żyła na walizkach. Nowakowska robiła karierę w Polsce, a jej mąż pracował w Stanach Zjednoczonych. Dopóki nie wybuchła pandemia koronawirusa, para mogła spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Niestety wciąż pogarszająca się sytuacja na świecie na długo zatrzymała małżeństwo na dwóch różnych kontynentach.
W jednej z rozmów z reporterką Jastrząb Post Ida zdradziła, że jest jej ciężko bez męża, jednak rozłąka nie ma wpływu na ich relację:
Ale tęsknię za nim okrutnie. Cały czas ze sobą rozmawiamy i nie możemy doczekać się spotkania. Ta kwarantanna spowodowała, że kocham go potrójnie. Nie wiem, jak to możliwe.
Krótko po tym Jack podjął decyzję o przeprowadzce do Warszawy.
Z pozoru wydawać się może, że Ida ma wszystko, co jej do szczęścia potrzebne, jednak tak nie jest. W wywiadzie, którego udzieliła dla dwutygodnika Party, zdradziła, że ma jeszcze jedno marzenie, które chciałaby w najbliższym czasie spełnić – to dziecko. Nowakowska poruszyła temat problemu z zajściem w ciążę. Gwiazda rozważa adopcję.
Dalej moim marzeniem jest po prostu mieć dzieci i zostać mamą. Nie wiem, jaki jest plan, może ich nie będę mogła urodzić, ale wtedy znajdę inny sposób na swoje macierzyństwo.
Para od jakiegoś czasu stara się o dziecko, jednak bezskutecznie. Ida jest osobą wierzącą i jest przekonana, że nie wszystko zależy od niej. Nawet jeśli nie zajdzie w ciążę, to wierzy, że Bóg ma wobec niej inne plany:
Rodzice nauczyli mnie też pokory. Uważam, że to jedna z najważniejszych właściwości człowieka. Bardzo pilnuję, żeby jej nie stracić. Patrzę pokornie na swoją przyszłość, wiem, że to nie ja ją planuję, ale ktoś na górze, i że jego plan jest mądrzejszy niż ten mój.
Mimo że Idzie bardzo zależy na macierzyństwie i uważa, że to jedna z najważniejszych ról w życiu kobiety, nie ma do nikogo pretensji o to, że dotychczas nie udało jej się zajść w ciążę:
Więc wezmę to, co dostanę. Wierzę, że można mieć marzenia, cele, ale musimy przy tym być elastyczni w swoim myśleniu, bo Bóg wie lepiej, co jest dla nas dobre. I nawet jeśli nam się wydaje, że spotykają nas utrudnienia, to głęboko wierzę, że wszystko jest po coś.
Idzie życzymy spełnienia marzeń.