Daniel Martyniuk relacjonuje wizytę u córki. Nie pojechał z pustymi rękami
Daniel Martyniuk niedawno rozwiódł się z żoną, Eweliną Golczyńską. Od momentu rozprawy przez pewien czas nie szczędził przykrych słów pod jej adresem. Zaczął udzielać wywiadów, w których ujawniał intymne sekrety, a wtórowała mu w tym Danuta Martyniuk. W pewnym momencie dotarło do niego jednak, że nie tak powinien się zachowywać mężczyzna i ojciec dziecka. Wycofał się ze swoich wypowiedzi i na łamach prasy przeprosił matkę swojej córki. Obiecał też, że dołoży wszelkich starań, by jak najlepiej zadbać o Laurę.
28.11.2020 | aktual.: 28.11.2020 22:19
Z doniesień tabloidów wynika, że obecnie mieszka z rodzicami, a ci podobno odcięli go od pieniędzy, i być może dlatego jest o nim cisza, bo najzwyczajniej w świecie nie stać go na ekscesy. Dostaje jedynie na podstawowe potrzeby.
Nie zapominał jednak o swojej deklaracji i na Instastory zrelacjonował wizytę u córeczki.
Daniel Martyniuk odwiedził córkę
Daniel Martyniuk, po burzliwym rozwodzie z Eweliną, ewidentnie się wyciszył. Zaraz po rozprawie wyznał, że nie rezygnuje z miłości i wierzy, że kiedyś ją znajdzie:
Tabloidy już doniosły, że serce syna Zenka zajęła jego była dziewczyna Faustyna i mimo że Danusia Martyniuk jej nie trawi, młodzi starają się ponownie zbudować relację. Daniel jednak nie zapomniał o swoich obietnicach, że najważniejsza będzie dla niego córka i na Instagramie zrelacjonował odwiedziny u Laury.
Na relacji widzimy Świętego Mikołaja w saniach i spadającą gwiazdę.
Z hasztagów wynika także, że Mikołaj już jedzie do dziewczynki. Tydzień przed mikołajkami zapewne zawiózł prezenty swojej jedynaczce. Bardzo dojrzale z jego strony, że wywiązuje się z obietnicy.