Andrzej Duda przyjaźni się z Wołodymyrem Zełenskim. Niemal co wieczór do siebie telefonują. Prezydent ujawnił szczegóły
Andrzej Duda od siedmiu lat jest prezydentem Polski. W trakcie swojej kadencji musiał mierzyć się z wieloma trudnymi sytuacjami. Jedną z nich była przede wszystkim pandemia koronawirusa. Kiedy w końcu licznik zakażeń się ustabilizował i zdecydowano się na zniesienie większości obostrzeń, pojawił się kolejny problem.
10.03.2022 | aktual.: 11.03.2022 03:17
24 lutego z samego rana wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę. Polskie gwiazdy zainicjowały pomoc uchodźcom ze wschodu. Wkrótce zaczęto organizować zbiórki ubrań, koców czy pieniędzy. Część osób zdecydowała się nawet na przygarnięcie rodzin pod swój dach. Szacuje się, że do naszego kraju przybyło już ponad 1,2 mln Ukraińców.
Prezydent naszego kraju jest w stałym kontakcie z prezydentem Ukrainy, który postanowił wraz z rodziną zostać w Kijowie. Duda kilka dni temu pojechał na granicę, by zobaczyć, jak wygląda sytuacja. Był pod wrażeniem tego, jaką solidarnością i sercem wykazali się rodacy. Natychmiast poinformował Wołodymyra Zełenskiego, że osoby, które dotarły do nas, są bezpieczne:
Wkrótce prezydent Ukrainy podziękował publicznie Andrzejowi Dudzie, za to, jak dba o jego rodaków. Na Facebooku opisał współpracę z głową naszego kraju i przy okazji pochwalił jego żonę - Agatę:
Andrzej Duda opowiada o przyjaźni z Wołodymyrem Zełenskim
Andrzej Duda nie pozostał obojętny na wpis, który zamieścił Zełenski. Podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO, Jens Stoltenberg, wyjawił, że niemal codziennie rozmawia z Wołodymyrem:
Duda dodał również, że telefonuje w godzinach wieczornych, bo nie chce przeszkadzać w dzień. O czym dokładnie rozmawiają?
Doceniacie zaangażowanie Andrzeja?