Natsu na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. TO powiedziała o Mariannie Schreiber
We wtorkowy wieczór na kanapie u Kuby Wojewódzkiego pojawiła się Barbara Bursztynowicz i Natsu. Zwyciężczyni "Królowej przetrwania" zdradziła kilka zakulisowych szczegółów z programu. Wspomniała m.in. o Mariannie Schreiber. - To był jej cel - podkreśliła.
W wiosennej ramówce TVN program Kuby Wojewódzkiego czekały spore zmiany. Po raz pierwszy w historii show jest transmitowane tak wcześnie — o 20:50, tuż po "Na Wspólnej". Mimo to samozwańczy król stacji nie gryzie się w język i dalej prowadzi dość kontrowersyjne i dwuznaczne rozmowy. Podobnie było w ostatnim odcinku, szczególnie w rozmowie z Natalią Karczmarczyk, z którą poruszył temat "Królowej przetrwania".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Jeleniewska komentuje aferę z influencerami. "Coś przerażającego"
Natsu na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Opowiedziała, co sądzi o Mariannie Schreiber
Oczywiście rozmowa Wojewódzkiego z Natsu głównie dotyczyła "Królowej przetrwania". Influencerka wygrała 2. edycję popularnego programu TVN7 i dziennikarz chciał poznać zakulisowe "smaczki". Zwyciężczyni opowiedziała m.in. o tym, która uczestniczka według niej poszła do programu ze względu na to, aby zyskać jeszcze większy rozgłos i sławę. Nie powinno dziwić, że bez wahania wskazała Mariannę Schreiber.
Wydaje mi się, że Marianna była jedną z osób, która chciała jeszcze zwiększyć tę swoją grupę odbiorców. I ona o tym otwarcie powiedziała, że to był jej cel. Ale czy to jest coś złego? Ja też poszłam tam, żeby zwiększyć grupę starszych odbiorców z telewizji — zdradziła Natsu.
Wojewódzki dworuje z Marianny Schreiber. Publiczność wybuchła śmiechem
Temat Marianny Schreiber kontynuował sam Wojewódzki. Prowadzący zażartował, że według niego celebrytka poszłaby do każdego możliwego programu, nawet... ochrony świadków. Wspomniał też, że według niego Schreiber jest "w miarę bystra", jednak ma jedną sporą wadę.
Mam wrażenie, że (...) nawet jak będzie program ochrony świadków, to ona się zgodzi. Naprawdę, ona pójdzie wszędzie. (...) Była też tutaj, uważam, że to jest w miarę bystra dziewczyna. Jedynym jej mankamentem jest ten były prawicowy mąż i teraz prawicowy kochanek — żartował Kuba Wojewódzki.