NewsyNatasza Urbańska i Janusz Józefowicz tworzą idealne małżeństwo? Zobaczcie, jak ich związek oceniają przyjaciółka i mama Nataszy

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz tworzą idealne małżeństwo? Zobaczcie, jak ich związek oceniają przyjaciółka i mama Nataszy

"Myślałam, że wszystkim steruje Janusz, a ona jest mało samodzielna".

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz tworzą idealne małżeństwo? Zobaczcie, jak ich związek oceniają przyjaciółka i mama Nataszy
Michał Gołębiowski

26.07.2014 09:02

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz od momentu kiedy zostali parą, wywołują gorące emocje. Są jedną z niewielu par, które łączą życie zawodowe i prywatne. Wielu osobom się wydaje, że skoro Józefowicz jest szefem w pracy, jest nim także w domu. Przyjaciółka i mama tancerki, zupełnie inaczej postrzegają ich relację. O swoich spostrzeżeniach powiedziały miesięcznikowi PANI.

Znałam wizerunek Nataszy głównie z mediów, więc stereotypowo myślałam, że wszystkim steruje Janusz, a ona jest mało samodzielna. Ale kiedy spotkałyśmy się po raz pierwszy, aby porozmawiać o jej planach założenia firmy Muses, przede mną siedziała bardzo konkretna, świetnie przygotowana dziewczyna, która miałą w głowie cały biznesplan. Janusz może być głową, ale to Natasza jest szyją, która wszystkim kręci - powiedziała Agata Brodzka-Kostrzewska, przyjaciółka gwiazdy, a także współwłaścicielka Muses.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz wzięli ślub w 2008 roku. Wiele związków w show-biznesie nie doczekuje się pierwszej rocznicy ślubu, a im udało się stworzyć stabilną relację. Okazuje się, że bardzo duża w tym zasługa tancerki.

Córka jest dobrą dyplomatką. Kiedy Janusz się czemuś sprzeciwia, ona tylko się uśmiecha, po czym za jakiś czas podchodzi do tematu od innej strony. I w końcu jest tak, jak chce Natasza - śmieje się Zofia Urbańska.

Przyjaciółka gwiazdy zwróciła uwagę, że to Józefowicz jest w gorącej wodzie kąpany. Jak mówi, jest typowym marzycielem i żyje przede wszystkim sztuką. To Urbańska jest osobą, która mocniej stąpa po ziemi.

Janusz jest wybuchowy, okazuje emocje, a Natasza jest zrównoważona i potrafi sobie cudownie z nim poradzić. Gdy on się buntuje i tupie nogą, ona bierze go pod włos i Janusz nawet nie zauważa, że zmienił zdanie pod jej wpływem - zdradziła Brodzka-Kostrzewska. - On jest duszą artystyczną, nawet jak nie jest w teatrze, żyje w innej rzeczywistości. To Natasza musi myśleć o przyziemnych sprawach, pilnować, żeby lodówka była pełna, zadbać o śniadanie i kolację, odebrać córkę z przedszkola. Ona zarządza tą rodziną. Nawet o wakacjach decyduje sama. Kiedy jest chwila przerwy w pracy, ściąga Janusza na ziemię i mówi: "Jedziemy tu i tu, pakuj się".

Sama Natasza tłumaczy, że zależało jej na tym, aby jej mąż miał pewne cechy jej ojca.

Chciałam mieć partnera, który ma w sobie dużo energii życiowej, a jednocześnie dystans do rzeczy nieistotnych. Który będzie dla mnie autorytetem. Dlatego bardzo cieszyłam się, kiedy tata i Janusz znaleźli wspólny język. Dzwonili do siebie często, a gdy już się spotkali, prowadzili dyskusje do białego rana - wspomina.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz mają jedno dziecko - niespełna 6-letnią Kalinę. Choreograf ma jeszcze dwójkę dzieci, które są owocem poprzedniego związku - 32-letnią Kamilę i 21-letniego Kubę.

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Wybrane dla Ciebie