Muzułmanie na całym świecie solidaryzują się z Francuzami i proszą, by nie łączyć ich z masakrą w Paryżu
Wczoraj późnym wieczorem cały świat wstrzymał oddech słysząc o bestialskim zamachu terrorystycznym w Paryżu. Z najnowszych informacji wynika, że co najmniej 130 osób nie żyje, a 200 jest rannych. Cały czas trwa akcja ratunkowa, a ulice miasta opustoszały. Wszystko dlatego, że władze poprosiły mieszkańców o to, by nie wychodzili z domów jeśli nie mają takiej potrzeby.
14.11.2015 | aktual.: 15.11.2015 13:24
Do zamachów terrorystycznych przyznali się dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego, ale policja wśród zamachowców zidentyfikowała jednego Francuza.
Od razu ruszyła lawina nienawiści w stronę islamu i Muzułmanów. Niespotykana ilość agresji spłynęła na mieszkańców Bliskiego Wschodu. Ci z kolei proszą, by nie obwiniać ich za to co się stało, bo oni też nie potrafią zrozumieć zachowania zamachowców i przypominają, że Państwo Islamskie zabiło ponad 100 tys. Muzułmanów w ciągu ostatnich dwóch lat.
Naród wyraził solidarność z Francuzami i zorganizował akcję #notinmyname, #notinourname, która polega na tym, że na swoich profilach społecznościowych robią sobie zdjęcia z takim właśnie hasztagiem.