"Must Be The Music". Widzowie ocenili jury po pierwszym odcinku show. "Bez fajerwerków"
Za nami pierwszy odcinek programu "Must Be The Music", który powrócił po niemal dekadzie przerwy. Widzowie zabrali głos po emisji premierowej odsłony show, wzięli pod lupę szczególnie jury. Jak spisali się Natalia Szroeder, Miuosh, Dawid Kwiatkowski i Sebastian Karpiel-Bułecka? Opinie są różne, ale wniosek jeden.
7 marca na antenie Polsatu wyemitowano pierwszy odcinek programu "Must Be The Music", który powrócił po wielu latach przerwy. Uczestnicy pokazali zróżnicowany poziom, jednak to jury zaprezentowało poziom i klasę. Fani zostawili komentarze w mediach społecznościowych, nie szczędzili pochwał pod adresem jurorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia Moś o Justynie Steczkowskiej na Eurowizji.
Widzowie ocenili jury po pierwszym odcinku "Must Be The Music"
Widzowie zabrali głos w sieci po premierze pierwszego odcinka nowej odsłony programu "Must Be The Music". Nie kryli, że są pod dużym wrażeniem jury, w którym zasiada Dawid Kwiatkowski, Natalia Szroeder, Miuosh i Sebastian Karpiel-Bułecka. W pierwszym odcinku nie zabrakło zaskoczeń, jednak jurorzy pokazali klasę w ocenie uczestników na różnym poziomie, a to bardzo spodobało się widzom. We wpisach internautów możemy przeczytać:
Świetny program, świetne jury! Wspaniale się oglądało!
Nareszcie ktoś znający się na muzyce i mający świetną osobowość w jury - Miuosh.
Fajnie, że jesteście.
Strzał w 10!
Mocno udany powrót programu, poziom występów na przyzwoitym, a niektóre na bardzo wysokim poziomie. Jurorzy na plus, bez fajerwerków, jednak mimo moich mocnych obaw spisują się.
Dumna jestem z Natalii, spisała się świetnie w roli jurorki, a mamy dopiero pierwszy odcinek.
Świetny program! Super jury! Nie mogę się już doczekać kolejnego odcinka!
ZOBACZ TEŻ: Skandal w "Kuchennych rewolucjach". Brak stołów i bezczelna kucharka. Magda Gessler w szoku
Elżbieta Zapendowska miała obawy co do składu jury przed pierwszym odcinkiem
Elżbieta Zapendowska, która przed laty sama zasiadała w jury "Must Be The Music", specjalnie dla portalu Plejada.pl wypowiedziała się w temacie obecnego jury jeszcze przed premierą pierwszego odcinka. Miała wówczas poważne obawy.
Może sprawę uratuje Miuosh. Byłam nawet specjalnie na jego koncercie w Toruniu i uważam, że to poważna sprawa. To jest poważny muzyk. Z kolei Sebastian Karpiel-Bułecka jest na pewno kompozytorem. Działał też jako szef orkiestry, więc też ma coś do powiedzenia. Natomiast co do reszty, czyli Szroeder i Kwiatkowskiego mam wątpliwości, aczkolwiek są to bardzo mili i sympatyczni ludzie, tylko że trochę ich chyba przerosła rola. Ale też znowu nie uprzedzajmy. Może akurat nas zaskoczą i będzie dobrze – zastanawiała się Elżbieta Zapendowska w rozmowie z Plejadą.