NewsyRestauracja skrytykowana przez niezadowoloną Annę Muchę odpiera jej zarzuty. Aktorka została dosłownie zmiażdżona w oświadczeniu lokalu
Restauracja skrytykowana przez niezadowoloną Annę Muchę odpiera jej zarzuty. Aktorka została dosłownie zmiażdżona w oświadczeniu lokalu
W środę Anna Mucha podzieliła się w relacji na Instagramie swoimi spostrzeżeniami z wizyty w jednej z warszawskich restauracji. Zarzuciła lokalowi, że ceny są absurdalnie wysokie, a serwowane przez lokal ostrygi określiła jako bardzo średnie. Ani ona, ani jej partner, Jakub Wons, nie byli zadowoleni.
Anna Mucha zmiażdżona za krytykę restauracji
Elwira Szczepańska
08.07.2021 | aktual.: 09.07.2021 11:04
Potem powiedziała, że rozczarowaniem były też ostrygi.
Podkreśliła także, że mówi to wszystko ku przestrodze:
Anna Mucha nie pozostawiła suchej nitki na lokalu, który odwiedziła. Nie spodziewała się chyba jednak odpowiedzi.
Restauracja odpowiada na zarzuty Anny Muchy
Na odpowiedź ze strony skrytykowanej przez Muchę restauracji nie trzeba było długo czekać. W oświadczeniu, które właścicielka luksusowej restauracji przy Krakowskim Przedmieściu przesłała Faktowi, daje do zrozumienia, że zupełnie nie zgadza się z opinią aktorki.
Potem podkreśliła, jak bardzo lokal dba o klientów:
Odniosła się także do słów Muchy na temat ostryg:
Kołotko skomentowała także komentarz Anny odnośnie cen. Podkreśliła, że są one widoczne w menu, a Anna Mucha nie miała na miejscu żadnych uwag.
Odniosła się tez do zarzutów, że ryba była przesuszona:
Do tego upokorzyła Anne Muchę, ujawniając kolejny fakt. Okazuje się, że aktorka, którą stać na ostrygi za 700 złotych, wzięła z restauracji fakturę, rozliczając się zapewne na własną firmę.
Kołtko dała także do zrozumienia, że Anna Mucha wcale nie jest tak dobrą aktorką, jak twierdzi.
Jak myślicie, Anna Mucha zostawi sprawę, czy doczekamy się odpowiedzi z jej strony?