Łysa Monika Brodka wyróżniona przez prestiżowy amerykański magazyn!
O Paper Magazine zrobiło się głośno na całym świecie prawie trzy lata temu, a to za sprawą słynnej sesji Kim Kardashian z kieliszkiem na pośladkach. Wcześniej i później mogliśmy podziewać inne, równie artystyczne zdjęcia, których bohaterami były/są popowe gwiazdy. Oprócz wyrazistych fotografii, Paper słynie też ze świetnego wyczucia trendów nie tylko w modzie, ale też w kulturze. Ostatnio zwrócił uwagę na naszą Monikę Brodkę. Polka znalazła się w rankingu 10 artystek, które warto zobaczyć na SXSW.
Pewnie zastanawiacie się, o co chodzi. Już tłumaczymy. SXSW, czyli South by Southwest, to festiwal w Teksasie, promujący nowe talenty. Brodka wystąpi na nim 17 marca. Według Paper, Monika ma szansę zaistnieć na rynku amerykańskim. Jej zdjęcie otwiera popularny artykuł, a o niej samej redaktorzy piszą tak:
Jeśli lubisz "pop podany na lodzie" z polskim akcentem, to polubisz Brodkę. Zwyciężczyni Idola (wygrała jak miała 16 lat) zupełnie nie jest gwiazdką w stylu reality-show. Jej klimat nawiązujący do połowy lat 60., elctro-alt-popu, sprawia że chcesz zostawić przyjaciół na imprezie i samemu tańczyć w tłumie. Artystka jest bardzo popularna w Europie, zwłaszcza po wydanym w 2016 roku albumie anglojęzycznym. Warto ją obserwować, zarówno na festiwalu SXSW, jak i poza nim (tłum. Jastrząb Post)
Pozostaje nam trzymać kciuki za światową karierę Brodki. Przypomnijmy, że jej ostatnia płyta Clashes trafiła na rynki muzyczne w kilku krajach Europy.