Brytyjki rzuciły się do sklepów jak szalone! Wszystkie chcą mieć tę samą sukienkę co Meghan Markle
Meghan Markle od chwili, w której stała się księżną stara się dostosować do zasad etykiety. Nic więc dziwnego, że podczas dwutygodniowej wycieczki po Australii i Oceanii regularnie zachwyca swoimi skromnymi dystyngowanymi kreacjami. Nie inaczej było na wyspie Tonga, gdzie tuż przed wylotem do Sydney Meghan brylowała w błękitnej sukni.
Kreacja pochodzi spod igły projektantów amerykańskiej marki Veronica Beard i kosztuje prawie 600 dolarów (ok. 2 300 zł). Okazuje się, że model cieszy się tak dużą popularnością, że w mig został wyprzedany niemal w każdym rozmiarze. Brytyjki oszalały na punkcie błękitnej koszulowej sukni żony księcia Harry'ego do tego stopnia, że marka zapowiedziała uzupełnienie swojego asortymentu o nowe egzemplarze.
Księżna swój modowy bestseller połączyła z parą błękitnych szpilek, z kolei włosy gładko zaczesała i upięła w modny kucyk.
Zwiewna kreacja pozwoliła Meghan bez problemu przemieszczać się po upalnej wyspie Tonga, na której Amerykanka podziwiała liczne atrakcje. Małżonkowie tuż przed wylotem obejrzeli tradycyjny spektakl przygotowany przez mieszkańców wschodniego królestwa.
Dodajmy, że Meghan i Harry są obecnie w Sydney, gdzie dolecieli z niemałymi przygodami. Małżonkowie, zanim zakończą swoją podróż i udadzą się do Nowej Zelandii, wezmą udział w finale Invictus Games. Para ma pojawić się także na Australian Geographic Society Awards.