Miesięczny syn gwiazdy "Idola" walczy z koronawirusem. Zaraził się od lekarza
Koronawirus rozprzestrzenia się z każdym dniem. Stwierdzono go u ponad 35 milionów osób, aż milion z nich zmarło. Chociaż mijają kolejne tygodnie, wirus się nie zatrzymuje. Pojawia się u kolejnych osób, wśród których nie brakuje gwiazd i polityków. W piątek stwierdzono go m.in. u Donalda Trumpa i jego żony Melanii.
Casey Goode poinformowała o koronawirusie syna
COVID-19 atakuje nie tylko dorosłych, ale pojawia się też u bardzo małych dzieci. Niedawno wykryto go u miesięcznego synka Casey Goode, uczestniczki amerykańskiej wersji Idola z 2009 roku. Artystka w zeszłym miesiącu urodziła synka, Maksa. Okazuje się, że chłopczyk zaraził się koronawirusem od jednego z lekarzy, o czym jego mama poinformowała na Instagramie.
Artystka udostępniła zdjęcie z synkiem, w którego opisie poinformowała fanów, że dziecko w nocy zaczęło gorączkować. Rodzice podjęli decyzję, by zabrać go na ostry dyżur. Tam potwierdziło się najgorsze:
Piosenkarka dodała, że gdy wynik okazał się pozytywny, wraz z partnerem byli w dużym szoku. Teraz sama czeka na wynik swoich testów, które jak przypuszcza, także okażą się pozytywne. Uczestniczka Idola i jej synek przebywają na kwarantannie. Goode zapewnia, że chce skupić się na leczeniu, gdy sytuacja się uspokoi, wróci do social mediów.
Internauci w komentarzach trzymają kciuki, by mały Maks jak najszybciej pokonał koronawirusa.