ExclusiveTylko u nas! Wielki coming out Michała Witkowskiego!

Tylko u nas! Wielki coming out Michała Witkowskiego!

Kilka dni temu Michał Witkowski wyprzedał swoją kolekcję drogich i luksusowych ubrań. Ceny sięgały 70- procentowej zniżki.

Tylko u nas! Wielki coming out Michała Witkowskiego!
Izabela Wodzińska

14.07.2015 | aktual.: 14.07.2015 09:14

Nikt nie przypuszczał, że to wstęp do coming-outu Michała Witkowskiego. Przez dwa lata, kiedy paradował w czapce z symbolem SS, robił kontrowersyjny performance ze swoim chłopakiem, bywał praktycznie na każdym pokazie mody i pozował na każdej ściance w fantazyjnych strojach, nie było w naszym kraju ani jednej osoby, która nie zastanawiałaby się, co laureat nagrody Nike i zdolny pisarz i autor fenomenalnego "Lubiewa" robi na warszawskich salonach.

Dziś wszystko stało się jasne. Michał Witkowski ogłosił, że zabawa z show-biznesem to była jedna wielka blaga. Michał po prostu zbierał  materiał do swojej nowej książki. Zamierza w niej dokładnie i wnikliwie opisać kuluary polskiego show-biznesu. Opisze ludzi i zdarzenia. Najbardziej skrywane tajemnice bywalców salonów. Miss Gizzi to był tylko eksperyment społeczny. Nowa powieść Michała Witkowskiego o show-biznesie jest już na półmetku. Michał słynie z umiejętności genialnej obserwacji otaczającej nas rzeczywistości.

A więc tak, kochani. Wszyscy, którzy podejrzewali, że zabawa z showbiznesem to jakiś artystyczny happening, który ma “przydać się do prozy”, na pewno się ucieszą z tego, że właśnie tak było. Całe dwa lata happeningu i obserwacji do powieści o showbiznesie, która wyjdzie naprawdę niebawem! Mam nadzieję, że z zapartym tchem będziecie na nią czekali do okresu przedgwiazdkowego, a potem z zapartym tchem czytali. Pojawią się tam absolutnie wszyscy, od Misia Figurskiego przez wszystkie nasze piękne i znerwicowane damy aż po znane w branży specjalistki od PR i agentki. Ale raczej będzie to wielki babiniec. Babiniec, piekło kobiet w Babilonie zwanym Warszawą. Kobiet, które same stworzyły piekło, w którym mieszkają, kobiet, które się nawzajem obgadują w wywiadach dla portali… Nie wiem, czy wyjdzie to akurat w Znaku, to będę wiedział już niebawem. Jeśli ZNak mnie będzie chciał, wyjdzie w Znaku, jeśli nie - wyjdzie gdzie indziej. Tymczasem: umarł król, niech żyje król! Nie ma Miss Gizzi, to były tylko eksperymenty do prozy, ale ścianki zostają, bo jestem już uzależniony, tylko teraz wizerunek odwrotny (patrz poniżej). A powieść o showbiznesie jest już w połowie napisana. To już nawet nie będzie bomba, tylko cały pałac kultury obłożony dynamitem i polany benzyną. A zapałkę przyłożę osobiście. Śpijcie spokojnie, kochani! O Was tam nic nie będzie. - napisał Michał Witkowski na swoim blogu

O czym jeszcze napisze Michał Witkowski? O Macadamian Girl i innych blogerkach modowych.

Będzie tam na pewno o tym, jak podstarzały, gruby facet z brzuchem i zakolami musiał konkurować o flesze z Macadamian Girl, i jak mu się udało nakładając czajniki na głowę przebić. Będzie o tym, jak się myje zęby przed ścianką. Mnóstwo przydatnych informacji. I wątek fikcyjny - blogerki, która zwiedziona newsami o blogerkach i ich wystawnym życiu ucieka z domu (blok w Zgierzu) do Warszawy i musi - niczym ten Nikodem Dyzma - jakoś się wkręcić na tę pierwszą imprezę i na niej za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, i koniecznie POZNAĆ KOGOŚ WAŻNEGO. Ale że jest brzydka i nosi aparacik i ogólnie jest pasztetem (wiecie, którą mam na myśli…) załatwienie czegokolwiek przez łóżko raczej odpada. TO trzeba załatwić inaczej. To trzeba załatwić przez ścianki. A że przy okazji kogoś zabija, cóż… nie było tego w planach… - napisał Michał.

Nowa książka Michała Witkowskiego o show-biznesie na pewno rozejdzie się jak świeże bułeczki i wejdzie przebojem na szyty list czytelniczych. Michał to przede wszystkim zdolny pisarz. Czy gwiazdy już powinny się bać? Kupicie książkę Michała Witkowskiego?

Zobaczcie w naszej galerii wszystkie stylizację Michała Witkowskiego z ostatnich dwóch lat.

Wybrane dla Ciebie