Michał Wiśniewski sprzedał dom, ale dalej w nim mieszka. Pokazał wnętrza. "Nie ma intymności"
Michał Wiśniewski od trzydziestu lat jest liderem grupy Ich Troje. Z tej okazji zaprosił "Dzień Dobry TVN" do swojego domu. Pokazał, jak mieszka i jak pracuje.
Michał Wiśniewski od samego początku jest liderem zespołu Ich Troje. Zespół, założony w 1995 roku, świętuje obecnie 30-lecie istnienia, co uczczono premierą nowego albumu "Wybiła jedenasta". Ich Troje, mimo licznych zmian w składzie, wciąż przyciąga uwagę fanów, a ich muzyka łączy pokolenia, oferując zarówno refleksję, jak i energię do działania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Wiśniewski wspomina czasy, kiedy zarabiał 200 tysięcy za koncert.
Michał Wiśniewski zaprosił "Dzień Dobry TVN" do swojego domu
W domu, w którym Michał Wiśniewski mieszka od 20 lat, wychowywały się wszystkie jego dzieci. Piosenkarz zaprezentował na przykład zawieszoną w przejściu huśtawkę, na której bujały się po kolei maluchy.
Tu się bujają wszystkie dzieci — najpierw Xavier, później Fabienne, Etienette, Vivienne, Falco i teraz Noel — szybko wymienił muzyk, co doceniła dziennikarka. — [Pamiętam - przyp. red.] bo mam zapisane — zażartował Wiśniewski.
Michał pokazał też swój pokój do pracy, w którym wiszą identyfikatory z wielu imprez i koncertów, w których Ich Troje brało udział, a także złote płyty zespołu. Połączenie miejsca do życia i pracy wcale nie jest łatwe. Okazuje się, że Pola nie jest tym faktem zachwycona.
Bardzo przeszkadza głównie mojej żonie, bo nie ma żadnej intymności - stwierdził Wiśniewski.
Ten dom jest dla Michała Wiśniewskiego bardzo ważny. Osiem lat temu piosenkarz musiał jednak sprzedać posiadłość. Nie wyprowadził się z niej jednak, gdyż nadal ją wynajmuje.
CZYTAJ TAKŻE: Spotkanie Mandaryny z Ich Troje. Fala krytyki spływa na Michała Wiśniewskiego. "Brak szacunku"
Michał Wiśniewski po 30 latach w Ich Troje mówi o konkurencji. Wspomniał Justynę Steczkowską
Tuż przed finałem Eurowizji 2025, w którym występowała Justyna Steczkowska, TVP wyemitowało materiał o wokalistce. Wypowiedział się w nim także Michał Wiśniewski, porównując swoją karierę do tego, co osiągnęła wokalistka.
Czy Justyna Steczkowska jest konkurencją? Nie, bo ona nie ma konkurencji. Ona dla mnie jest żadną konkurencją. Bo ja sprzedałem miliony płyt, a ona tworzyła to, co lubi. Ja nie jestem wokalistą. A ona tak. Więc to jest ta różnica. Ja jestem osobą, którą zgrabnie porusza się w tym, co kocha robić. A Justyna ma i instrument, i warsztat - powiedział.