Michał Wiśniewski skomentował rozstanie byłej żony, Dominiki Tajner. Choć od ich małżeństwa minęło kilka lat, wokalista Ich Troje nie unika tematu i zaskakuje wyważoną opinią na temat jej obecnej sytuacji uczuciowej. –Zadzwoniła do mnie 2 miesiące temu i bardzo przeżywała swoje rozstanie... – wyznał.
Michał Wiśniewski, lider zespołu Ich Troje, związał się z Dominiką Tajner w 2012 roku, a ich relacja zakończyła się rozwodem w 2019 roku. Dominika była czwartą żoną artysty. Podczas ich związku Tajner stała się nie tylko jego partnerką, ale również menedżerką, wpływając na nowy wizerunek wokalisty. Dominika Tajner starała się ułożyć swoje życie po rozstaniu z Wiśniewskim, jednak właśnie poinformowała, że od dwóch miesięcy znów jest singielką. Co na to Michał Wiśniewski?
Michał Wiśniewski o rozstaniu Dominiki Tajner
Okazuje się, że Michał Wiśniewski wiedział o rozstaniu swojej byłej żony jako jedna z pierwszych osób. Zadzwoniła bowiem ona do niego już dwa miesiące temu i rozmawiała z nim o tym. Piosenkarz udzielił jej wtedy rady. Przy okazji wyznał nam w rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, że bardzo ceni Dominikę Tajner.
Ja się cieszę, że ona jest szczęśliwa. Pamiętam, że zadzwoniła już dwa miesiące temu i przeżywała bardzo swoje rozstanie. No to wiadomo, trochę żartem, trochę pół żartem, pół serio powiedziałem: "Dominika. Sama wiesz, że w tym naszym małżeństwie to ta decyzja była obopólna, może nawet bardziej moja". Gdzie doszliśmy do wniosku, że życie trzeba przeżyć i być szczęśliwym. To było moje najdłuższe małżeństwo. Bardzo ją cenię i zawsze miałem w niej przyjaciela i myślę, że bardzo miło to wspominam. Natomiast w życiu trzeba być szczęśliwym. Jak chcecie iść na kompromis pod tytułem "będziemy razem, bo tak wypada", no to nic głupszego nie słyszałem - wyznał nam.
Michał Wiśniewski o pierwszej żonie
Nie jest tajemnicą, że Michał Wiśniewski z byłymi żonami stara się żyć w przyjacielskiej relacji. W sieci krążą zdjęcia ze wspólnych świąt, a byli małżonkowie wypowiadają się o sobie w uprzejmy sposób. Jest jednak wyjątek. Wiśniewski bowiem ma nie najlepszy kontakt z Magdą Femme, która była jego pierwszą żoną. Czy wokalista planuje coś, by poprawić tę relację?
Ja Magdzie dałem już niejedną szansę w życiu, więc myślę, że to już wystarczy. Ale też trzymam za nią kciuki, bo każdemu życzę, żeby był szczęśliwy i żeby poukładał sobie życie tak, jak chce - powiedział nam Michał Wiśniewski.