Michał Wiśniewski nie jest pewny swojego piątego małżeństwa. "Wszystko może się zdarzyć"
Michał Wiśniewski, znany z zespołu Ich Troje, jest nie tylko ikoną polskiej sceny muzycznej, ale również postacią, której życie osobiste budzi ogromne zainteresowanie. Jego miłosne perypetie, w tym małżeństwa, wciąż przykuwają uwagę. Wokalista zdobył się na szczere wyznanie.
26.07.2024 | aktual.: 26.07.2024 08:41
Michał Wiśniewski, lider zespołu Ich Troje, jest jedną z najbardziej barwnych postaci polskiego show-biznesu. Muzyk przeżył wiele wzlotów i upadków. Ma za sobą cztery rozwody i piątą żonę u swego boku. Jak im się układa?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żony Michała Wiśniewskiego
Pierwszą żoną Michała była Magda Femme, z którą związał się w latach 90. Magda była członkinią zespołu Ich Troje, a ich małżeństwo było pełne zarówno muzycznych sukcesów, jak i prywatnych zawirowań. Niestety, ich małżeństwo nie wytrzymało presji show-biznesu i zakończyło się rozwodem.
Drugą żoną Wiśniewskiego była Mandaryna. Ich związek był bardzo medialny. Wspólnie doczekali się dwojga dzieci, Xaviera i Fabienne. Niestety, różnice w charakterach i intensywne życie zawodowe doprowadziły do ich rozwodu, który wywołał spore zamieszanie w mediach.
Następnie Michał ożenił się z Anią Świątczak, z którą również występował na scenie. Para wzięła ślub w 2006 roku, a rok później odnowiła przysięgę w Las Vegas. Małżeństwo Ani i Michała trwało 5 lat i rozpadło się w 2011 roku.
Czwartą wybranką Wiśniewskiego była Dominika Tajner. Sformalizowali związek w 2012 roku. Rozwód miał miejsce kilka lat potem.
Piąta żona Michała Wiśniewskiego
Teraz Michał Wiśniewski jest mężem Poli Wiśniewskiej. Para wzięła ślub 5 lat temu i doczekała się dwójki dzieci. Choć ich uczucie nie gaśnie, artysta przyznaje, że nie wie, czy będą razem do końca swoich dni.
To nie zależy ode mnie. Ale też od Poli, od wszystkiego, co jest dookoła. Już dawno przestałem mówić, że jestem pewien. Kocham Polę bardzo, Pola kocha mnie, dzisiaj jest bardzo dobrze, bo obchodzimy pięciolecie, ale wszystko może się na naszej drodze zdarzyć. (...) Mam nadzieję, że moja żona się na mnie nie obrazi, bo choć kochamy się bardzo i dbamy o siebie, to gdy pojawia się pytanie, "czy jedno dałoby sobie za drugie obciąć rękę?" – nie wiem - wyznał w rozmowie z Viva.pl.
Wiśniewski odniósł się też do swoich doświadczeń z przeszłości.
Niczego nie żałuję, co zadziało się w moim życiu. Mam wspaniałe dzieci, mam dobre relacje z moimi byłymi żonami. Wielokrotnie zastanawiałem się nad tym, że gdyby nie jedno rozstanie, to by nie pojawiła się dwójka nowych dzieci. Kolejnych już nie będzie, czas na spokój - podsumował.