TYLKO U NAS! Michał Szpak i Kuba Badach o wzajemnych relacjach. Konflikt to nie plotki? "Pomiędzy nami iskrzy"
Michał Szpak i Kuba Badach od początku tegorocznej edycji "The Voice of Poland" dają świetne show. Między muzykami iskrzy, a ich wzajemne docinki stały się stałym elementem programu. W rozmowie z naszą redakcją zdradzili, jak rzeczywiście wyglądają ich relacje.
17.11.2024 | aktual.: 17.11.2024 12:34
Bez wątpienia zatrudnienie Kuby Badacha jako trenera "The Voice of Poland" było strzałem w dziesiątkę. Muzyk pokazał nieznaną dotąd twarz. Jest showmanem, który potrafi skupić na sobie uwagę. Od samego początku radzi sobie wyśmienicie, a jego słowne przepychanki z Michałem Szpakiem stały się charakterystycznym elementem edycji. Swego czasu mówiono nawet o konflikcie między nimi.
Michał Szpak o relacjach z Kubą Badachem. "To odpowiedni człowiek"
Michał Szpak nie boi się dogryzać Kubie Badachowi. Często wypominał starszemu koledze po fachu jego wiek, a także nie szczędził uszczypliwości podczas oceniania przez niego występów. Mimo wszystko, w rozmowie z naszą dziennikarką Karoliną Motylewską, Szpak zdradził, że ich relacje są naprawdę dobre. Panowie mają za sobą wspólną trasę koncertową i niebawem wybierają się w kolejną. To tylko potwierdza, że świetnie czują się w swoim towarzystwie.
Wydaje mi się, że są dobre. Zresztą niebawem ruszamy we wspólną trasę i będziemy musieli się dogadywać. Jest wspaniałym człowiekiem i uważam, że my mamy wobec siebie naprawdę bardzo dobre emocje. Uważam, że absolutnie odnalazł się w tej formule programu (...). To odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Ma kompetencje, ludzie go kochają i potrafi wypunktować to, co jest najważniejsze. Ten program czasami jest bezlitosny i my musimy dawać konkretne rady. Musimy wyprowadzać w konkretny sposób uczestników do tego, aby notowali progres — podkreślił Michał Szpak.
Zobacz też: Jury "Voice of Poland" nie miało litości. TAK skomentowali występ uczestnika. "Uszy bolały"
Kuba Badach szczerze o relacji z Michałem Szpakiem. "Czasami nawet potrafimy się wspierać"
W podobnym tonie wypowiedział się również Kuba Badach. Mimo że mają różne charaktery, to potrafią się dogadać i znaleźć wspólny język. Badach zdradził, że czasem między nimi iskrzy, ale wynika to jedynie z temperamentów obu muzyków. Poza tym bardzo często rozmawiają i wymieniają się spostrzeżeniami na temat muzyki. Tym samym można wywnioskować, że artyści dobrze czują się w towarzystwie, a ich utarczki w "The Voice of Poland" są jedynie częścią show.
Pomiędzy nami iskrzy w taki bardzo zdrowy sposób, bo Michał jest bardzo wyrazistym facetem, który potrafi jasno powiedzieć, co mu się podoba, a co nie. Potrafi te rzeczy nazwać i to bardzo pięknie pokazuje, jak muzyka różnie działa na ludzi. (...) Z Michałem często rozmawiamy podczas tras koncertowych, kiedy to opowiadamy sobie o różnych występach, które widzieliśmy na YouTube itd. I to jest niesamowite, że on zwraca uwagę na trochę inne rzeczy, a ja na trochę inne i wymieniamy się tymi informacjami, a czasami nawet potrafimy się wspierać — zaznaczył Kuba Badach.