Michał Szpak otworzył skrzynkę i oniemiał. Takiej oferty nie otrzymał nawet z „The Voice”. Zaczął ostre negocjacje
Michał Szpak już 10 lat temu udowodnił wszystkim, że ma olbrzymi talent. Zgłosił się do programu X Factor, w którym zaprezentował utwór Czesława Niemena pt. Dziwny jest ten świat. W krótkim czasie okazało się, że stać go na jeszcze więcej. Dotarł do finałowego odcinka talent show i w tym czasie stał się jednym z faworytów. Choć szło mu świetnie, zajął drugie miejsce. Nie dał jednak o sobie zapomnieć. W krótkim czasie wrócił na scenę z coverami i swoimi autorskimi przebojami, które zostały bardzo ciepło przyjęte przez publiczność. To poniekąd przesądziło o tym, że został reprezentantem Polski na konkursie Eurowizji 2016, w którym ostatecznie zajął 8. miejsce.
24.08.2021 | aktual.: 25.08.2021 10:45
Szpak od początku bardzo się wyróżniał z uwagi na swój oryginalny wizerunek sceniczny. Nie sposób znaleźć w Polsce wokalistę, który bez wahania wszedłby na scenę w pełnym makijażu lub szpilkach. Piosenkarz na każdym kroku udowadnia, że to dopiero początek i z pewnością jeszcze nie raz zaskoczy publiczność pomysłowymi stylizacjami. Ostatnio chętnie pokazuje się w staniku.
Michał Szpak dostał niemoralną propozycję
Michał był trenerem w ostatnich czterech edycjach programu The Voice of Poland i aż dwukrotnie doprowadził uczestników swoich drużyn do zwycięstwa. Widzowie uwielbiali go w roli eksperta, jednak już kilka tygodni temu w mediach pojawiła się informacja o tym, zakończył współpracę z produkcją.
Na decyzję TVP mógł wpłynąć fakt, że muzyk był jednym z uczestników performance'u Dziady na Mickiewicza w ramach Strajku Kobiet przed domem Jarosława Kaczyńskiego. Wraz z utratą funkcji trenera w talent show, Michał stracił również dodatkowe źródło dochodu. W kuluarach mówiło się, że za każdy sezon otrzymywał nico ponad 90 tysięcy złotych.
Fani bardzo przejęli się sytuacją finansową Michała po tym, jak stracił pracę. Jeden z internautów postanowił złożyć mu propozycję, dzięki której mógłby szybko dorobić. Wiadomość tak bardzo zszokowała Szpaka, że postanowił podzielić się nią ze swoimi obserwatorami. Treść ogłoszenia brzmi następująco:
Wokalista z dystansem potraktował niemoralną propozycję. Skomentował ją z przymrużeniem oka:
Jak sądzicie, czy znaleźli się kolejni ochotnicy? W końcu Michał to bardzo atrakcyjna partia. I do tego wolna.