Meghan Markle w polityce? Eksperci przestrzegają przed ogromnym zagrożeniem
Meghan Markle nie zagrzała długo miejsca w rodzinie królewskiej. Czy bardziej spodoba jej się kariera polityczna? Eksperci przestrzegają ją przed zagrożeniami.
30.07.2024 07:00
Meghan Markle stara się znaleźć swoje miejsce po odejściu z rodziny królewskiej. Stworzyła już podcast, nagrywała program dokumentalny i lifestyle'owy. Czy lepiej odnajdzie się w polityce?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle angażuje się w sprawy społeczne
Kiedy Meghan Markle zaczęła spotykać się z księciem Harrym, wszystkie media podkreślały, że już jako mała dziewczynka zauważyła dyskryminującą kobiety reklamę, napisała list do producenta, a ten zmienił niewłaściwe treści.
Meghan angażowała się także w inne kwestie. Popierała ruch Black Lives Matter. Wsparła też strajkujących w sprawie urlopów macierzyńskich i pakietów medycznych. Popiera organizacje walczące z rasizmem i dyskryminacją kobiet.
Meghan Markle zaangażuje się w politykę?
Kiedy w 2020 roku Joe Biden wyznaczył na wiceprezydentkę Kamalę Harris, Meghan Markle bardzo się z tego powodu ucieszyła i dała temu wyraz.
Jestem bardzo podekscytowana, widząc tego rodzaju reprezentację -wyznała w wywiadzie z Glorią Steinem.
Kamala Harris okazała zaś wsparcie księżnej Sussex po tym, gdy spotkał ją hejt na początku drugiej ciąży.
Meghan, jesteśmy z Tobą - napisała kandydatka na urząd prezydenta kraju.
"Daily Mail" przewiduje, że Meghan Markle może włączyć się w kampanię prezydencką Kamali Harris. Według magazynu mogłaby nawet zostać ambasadorką USA w Wielkiej Brytanii. Mogłaby być to intratna posada.
Myślę, że to bardzo mało prawdopodobne. I może to spowodować drastyczne szkody w stosunkach brytyjsko-amerykańskich - ocenił ten pomysł Richard Eden, ekspert do spraw rodziny królewskiej.
Królewska korespondentka, Natasha Livingstone podkreśliła jeszcze jedno. Rodzina królewska stara się nie angażować w jakikolwiek ruch polityczny. Neutralność jest ich siłą.
Połączenie królewskiego tytułu z jakimkolwiek biurem politycznym byłoby dla nich po prostu koszmarem - stwierdziła.
Meghan Markle wydaje się jednak już nie przejmować królewskimi zasadami. Czy zaangażuje się w kampanię, przekonamy się w najbliższym czasie.