Meghan Markle i książę Harry w finansowym dołku? Księżna ma bać się o przyszłość. "Przepuścili tak dużo"

Meghan Markle i książę Harry odwrócili się od brytyjskiej rodziny królewskiej i wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Za oceanem mieli stać się sensacją rozchwytywaną przez media i zarobić na wystawne życie. Okazuje się jednak, że rozrzutność małżonków oraz biznesowe niepowodzenia postawiły ich w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

Jak informuje "Mirror", książę Harry i Meghan Markle mają mieć problemy z finansami. Spotify zerwało opiewający na 25 milionów dolarów kontrakt z księżną, a jej powrót do branży filmowej okazał się niewypałem. Jednocześnie małżonkowie mieli lekką ręką wydawać swoją fortunę, która w szybkim tempie stopniała.

Meghan bardzo przejmuje się pieniędzmi i powinna, ponieważ wydają je bez przerwy i nie przynoszą tego, czego się spodziewali. To, co sprawia, że tym razem jest to trochę zniechęcające, to to, że przepuścili tak dużo pieniędzy w tak krótkim czasie i nie mają już tak silnej pozycji, jak kiedyś. Meghan przejmuje władzę, ale może być za mało i za późno — informuje źródło magazynu "Closer".

Meghan i Harry mają mieć przed sobą szanse na odbudowanie fortuny, ale będą musieli przyłożyć się, aby je wykorzystać.

Zdaniem zagranicznych mediów Meghan Markle i książę Harry muszą poradzić sobie z kilkoma "kryzysami" związanymi z ich sytuacją finansową. Małżonkowie muszą przekonać włodarzy Netflixa do produkcji z ich udziałem. Sama Meghan ma z kolei szansę powrócić na ekrany w spin-offie "W garniturach". Gdyby tak się stało, byłaby to okazja do spełnienia jej marzeń o powrocie do aktorstwa. Z pewnością także podratowałoby majątek royalsów.