Meghan Markle zabrała z pałacu luksusową pamiątkę po księżnej Dianie. Pokazała ją publicznie
Harry i Meghan 20 października wezmą udział w internetowej konferencji Time 100 Talks, w ramach której przeprowadzane są rozmowy z najbardziej wpływowymi osobami na świecie. Dyskusja będzie dotyczyła działań, jakie można podjąć, aby internet był miejscem bezpiecznym i godnym zaufania. Jako prowadzący, będą zadawać pytania i wtrącać swoje przemyślenia do wypowiedzi specjalistów, a także omówią, w jaki sposób powinny być tworzone społeczności internetowe pozbawione hejtu.
19.10.2020 | aktual.: 19.10.2020 21:31
Udział w Time 100 Talks jest dla Meghan i Harry'ego specjalnym wydarzeniem. Z tego też powodu para po raz pierwszy od Megxitu zdecydowała się wziąć udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej. Czarno-białe zdjęcie wykonał ceniony fotograf Matt Sayles. Możemy na nim zobaczyć wyluzowanych małżonków, ubranych niemal identycznie, bo w stylowe garnitury.
Meghan ma na sobie kreację z kolekcji Alexandra McQueena, do której dobrała minimalną ilość biżuterii. Internauci szybko zauważyli, że na jej serdecznym palcu pojawiła się doskonale znana im błyskotka. To cudo z długoletnią historią, które niegdyś nosiła sama księżna Diana.
Meghan Markle ma pierścionek po księżnej Dianie
Nie jest tajemnicą, że Meghan Markle opuszczając rodzinę królewską, zabrała ze sobą kilka pamiątek po zmarłej teściowej. Jedną z nich jest akwamarynowy pierścień. Była gwiazda Suits miała go na sobie już podczas ślubu z wnukiem królowej Elżbiety II. Wystąpiła w nim po części oficjalnej, przed zamkiem w Windsorze, na chwilę przez odjazdem na imprezę weselną zorganizowaną przez księcia Karola.
Pierścieniowi ze zdjęcia promującego wyjątkową akcję amerykańskiego tygodnika towarzyszy szczególna historia. Powstał on w słynnym zakładzie jubilerskim Asprey. Jest wykonany z 24-karatowego, żółtego złota, w które wtopiony jest imponujący kamień, który ściągnięto aż z Brazylii.
Księżna Diana nosiła go już pod koniec 1996 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią. Biżuteria zastąpiła jej pierścionek zaręczynowy od Karola, który Diana zdjęła z dłoni zaraz po rozwodzie. Wartość błyskotki w 2018 roku została wyceniona na 75 tysięcy funtów, ale biorąc pod uwagę fakt, że był on własnością samej Lady Di, jego wartość z pewnością jest o wiele wyższa.
Już w maju 2018 roku brytyjskie media uważały, że Harry nie wypożyczył, a podarował Meghan pierścionek w prezencie ślubnym. Teraz nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.