Meghan i Harry otworzyli się na temat powrotu do Wielkiej Brytanii. "Nie chciało mi się żyć"

Od kilku lat książę Harry pozostaje w konflikcie z resztą rodziny królewskiej. Sytuacja zaczęła się jednak znacząco zmieniać w momencie, gdy na światło dzienne wypłynęła informacja o chorobie nowotworowej króla Karola. Wówczas młodszy syn monarchy zaczął podejmować próby pogodzenia się ze swoim ojcem. Co jednak w tej sytuacji z Meghan Markle?

ZOBACZ TEŻ: Dowód na małżeński kryzys? Nowy wywiad Harry'ego i Meghan poruszył świat

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zagraniczne media podają prawdopodobne powody, dla których Meghan może nie chcieć wracać do Wielkiej Brytanii. W ostatnim wywiadzie, udzielonym CBS Sunday Morning, wyznała, że konflikt z rodziną królewską to nie wszystko. Rozwinęła wątek swoich myśli samobójczych, a przy tym zaznaczyła, że do tej pory "nie dotknęła nawet powierzchni" w temacie problemów z krewnymi jej męża.

Było mi naprawdę wstyd to powiedzieć w tamtym czasie, a szczególnie wstyd przyznać się do tego Harry'emu, ponieważ wiem, jak wielką stratę poniósł. Ale wiedziałam, że jeśli tego nie powiem, to to zrobię... I po prostu nie chciałam już dłużej żyć - powiedziała.

Nie bez znaczenia jest także kwestia bezpieczeństwa księżnej oraz jej ukochanego syna. W rozmowie dla ITV Harry sam wyjaśnił, że sam obawia się wizyty w kraju ze względu na ataki przy użyciu m.in. noży i kwasu. Z tego też względu może nie chcieć zabierać ze sobą żony. W momencie, gdyby została zapewniona im ochrona policyjna, sprawa mogłaby ulec zmianie. Rzecz w tym, że księciu po opuszczeniu dworu brytyjskiego rodzina królewska odebrała do niej prawa.

W ostatnich miesiącach Harry podjął próby spotkania się ze Karolem, do tej pory udało mu się spotkać tylko raz z ojcem, w dodatku na bardzo krótko. Czy rodzina królewska się przełamie i pozwoli młodszemu synowi króla na dostęp do ochrony? Na ten moment tego nie wiadomo.

ZOBACZ TEŻ: Książę William ma JEDNĄ SŁABOŚĆ dotyczącą Meghan. Przestaną być zaprzysięgłymi wrogami?