Mateusz Damięcki własnoręcznie zrobił strój karnawałowy dla syna. Szybko się rozczarował. „Franek powiedział, że nie założy"
Mateusz Damięcki pochodzi z wielopokoleniowej rodziny aktorskiej, po której odziedziczył pasję i talent. Regularnie pojawia się w nowych produkcjach, a na swoim koncie ma niezapomniane role serialowe i filmowe. Przez lata zgromadził wokół siebie sporą liczbę fanów, którzy z zainteresowaniem śledzą każdy jego krok. Ostatnio mieli okazję zobaczyć go w filmie Furioza, w którym zaprezentował swoje drugie oblicze. Choć dla wielu idealnie pasuje do roli amanta, świetnie wcielił się w prawdziwego bad boya.
23.01.2022 | aktual.: 24.01.2022 00:33
Gwiazdor wiedzie bardzo udane życie prywatne. Szczęśliwie zakochał się w Paulinie Andrzejewskiej, z którą założył rodzinę. W 2018 roku doczekali się syna, Franciszka. Kilka miesięcy temu chłopiec został starszym bratem.
Aktor należy do grona aktywnych użytkowników social mediów. Na swoim profilu regularnie publikuje nowe wpisy, w których opowiada o zawodowych projektach oraz dzieli się wybranymi szczegółami z życia prywatnego. Właśnie pochwalił się swoim drugim talentem.
Mateusz Damięcki samodzielnie zrobił strój karnawałowy dla syna
W obecnych czasach bez trudu można kupić wszystko w sklepach stacjonarnych lub przez internet, jednak Mateusz nie lubi chodzić na łatwiznę. W przedszkolu jego starszego synka lada moment odbędzie się bal karnawałowy, więc postanowił, że sam zrobi dla niego kostium rycerza. Na Instastory zdradził, że zarówno samo jego zaprojektowanie, jak i wykonanie zajęło mu sporo czasu. Mimo to Franek nie był zadowolony z jego dzieła.
Przebranie składa się z kilku elementów. Ze szczegółami opowiedział o każdym z nich.
W tle było słychać chłopca, który obraził się na ojca. Potwierdził to, sam twórca zbroi, który chwilę po całym zajściu udostępnił na swoim profilu nowy post.
Damięcki nie ukrywa, że marzy o tym, aby maluch zmienił zdanie. Po jego słowach widać, że bardzo mu na tym zależy, ponieważ w przygotowanie przebrania włożył całe serce. Przyznał jednak, że jeśli nadal będzie podchodził do tego tak sceptycznie, sam spróbuje wcisnąć się w kostium.
Aktor opatrzył wpis zdjęciem, na którym prezentuje wspomniany strój. Na głowę włożył hełm, w jednej dłoni trzyma miecz, a w drugiej tarczę z herbem. Na nogach ułożył malutką zbroję, którą planuje któregoś dnia włożyć.
Internauci nie szczędzą mu komplementów. Kilka osób zauważyło jednak, że na jego twarzy maluje się smutek.
Musimy przyznać, że Mateusz naprawdę ma talent.