Martyna Wojciechowska rozmawiała z córką o prawach kobiet: "Ja bym chciała żeby taki trochę naiwny i dziecięcy punkt widzenia mojej córki pozostał" [WIDEO]
Podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet, tłumy Polek strajkowały i walczyły o swoje prawa. Wśród nich nie mogło zabraknąć gwiazd. Na Placu Konstytucji w Warszawie pojawiła się także Martyna Wojciechowska.
Karolina Badziak
Dziennikarka w dniu protestu rozmawiała ze swoją małą córką na temat wolności kobiet. To zaskakujące, co 9-letnia dziewczynka powiedziała na temat praw, jakie mamy my, kobiety.
Moja Maryśka ma w tej chwili 9 lat i mówi: Mamo, ale co Ty dzisiaj robisz wieczorem, że nie będzie Cię w domu, że nie przeczytasz mi bajki? Ja mówię: No wiesz córciu, przepraszam Cię, ale idę na strajk. Stało się to w świecie demokracji, stało się to znowu gorącym temat, gdzie wydawało się, że my tą demokrację mamy, że wywalczyłyśmy sobie te prawa. Dzisiaj miałam ważną i głęboką rozmowę z córką o tym, czym są prawa kobiet. I wiesz dla 9 latki to było niepojęte, że jak to jest, że mężczyźni mogą decydować o czymś, a kobiety nie. Dlaczego chłopaki mogą robić jedno, a dziewczynki nie mogą robić tego samego? Przecież możemy robić zupełnie wszystko, jesteśmy wolne. I ja bym chciała żeby taki trochę naiwny i dziecięcy punkt widzenia mojej córki pozostał i żeby zapewnić jej taką właśnie przyszłość - powiedziała Martyna dla Agnieszki Jastrzębskiej
A Wy, walczycie o prawa kobiet?
Źródło: Agencja X-News, Dzień Dobry TVN / x-news.pl