Marta Manowska nie wytrzymała na wizji. Wspominając Cezarego z "Sanatorium miłości" pękło jej serce!
Marta Manowska wyjawiła w jaki sposób pożegnała się ze zmarłym Cezarym Mockiem z Sanatorium miłości. Gwiazda TVP na żywo rozpłakała się przed telewidzami śniadaniówki.
22.02.2019 13:00
Marta Manowska przeżyła ostatnio prawdziwy dramat. Powodem jej rozpaczy była nagła śmierć uczestnika Sanatorium miłości. Cezary Mocek zmarł w wieku 67 lat, a jego śmierć jest ogromnym ciosem dla wszystkich bohaterów programu. Manowska podczas swojej wizyty w śniadaniówce TVP, wraz z towarzyszącą jej Wiesławą Kwiatek, wspominały kolegę z programu.
Marta ze łzami w oczach wyjawiła na antenie w jaki sposób pożegnała pana Cezarego. Po śmierci emeryta Manowska napisała na swoim Instagramie wzruszający post, jednak to nie wszystko:
Manowska podczas emisji programu Sanatorium miłości prowadziła korespondencję z Cezarym Mockiem, którą obecnie nazwała "mentalnym testamentem":
Prezenterka TVP wyjawiła z rozdartym sercem, że następny odcinek Sanatorium miłości zostanie nagrany w hołdzie dla zmarłego Cezarego, blok będzie całkowicie poświęcony przemijaniu, miłości i śmierci.
Czy show TVP bez pana Cezarego nadal będzie hitem stacji?