Marianna Schreiber jest pewna, że trafiłaby DO NIEBA. "Żałuję za grzechy"
Marianna Schreiber stale zaskakuje. Celebrytka zorganizowała dla fanów Q&A, podczas którego chętnie odpowiadała na pytania. Zabrała głos w sprawie związków, ale nie tylko. Podkreśliła, że stara się być dobrym człowiekiem i wie, że trafiłaby do nieba.
Za Marianną Schreiber trudno jest nadążyć. W ostatnim czasie miała mnóstwo perypetii z mężczyznami, jednak na ten moment - jak sama podkreśla - jest singielką. Kilka dni temu Schreiber zorganizowała huczną imprezę urodzinową, na którą zaprosiła swoich fanów, a w niedzielę wzięła udział w świątecznej sesji zdjęciowej. W tym ciągłym pędzie Schreiber znalazła chwilę na wypoczynku, który wykorzystała na rozmowę z fanami. Zorganizowała serię pytań i odpowiedzi. W niej znalazło się kilka ciekawych informacji.
Dziwna reakcja Anny Markowskiej na pytanie o ślub Kuby Wojewódzkiego. Musicie to zobaczyć
Marianna Schreiber odpowiada na pytanie o pójście do nieba
Schreiber od lat prężnie działa w mediach społecznościowych, w których wzbudza spore kontrowersje. Celebrytka rzadko kiedy gryzie się w język i chętnie pokazuje swoje codzienne życie. Podczas niedawnej serii Q&A po raz kolejny zszokowała wszystkich. Na pytanie dotyczące tego, czy trafiłaby do nieba po śmierci, odpowiedziała, że... na to liczy.
Myślę, że tak. Żałuję za grzechy, chodzę do spowiedzi. Staram się być dobrym człowiekiem — napisała na relacji Marianna.
Marianna Schreiber dostaje propozycje matrymonialne od obserwujących
Część serii pytań i odpowiedzi Marianny Schreiber dotyczyło związków z mężczyznami. Celebrytka wspomniała, w dłuższym wywodzie, że nie należy obwiniać się za zakończenie poprzedniej relacji i iść do przodu. Pokazała również, że otrzymuje od fanów na Instagramie... anonse matrymonialne.