Mariah Carey wygląda szczupło w tej czerwonej sukience? Tak, do momentu, gdy nie zauważycie pewnego szczegółu
Niemal przez całe swoje zawodowe życie Mariah Carey walczy o szczupłą sylwetkę. Niestety, diwa ma skłonności do przybierania na wadze. Mimo efektu jo-jo, który towarzyszy jej walce z dodatkowymi kilogramami, piosenkarka się nie poddaje.
Wydaje się, że ostatnio walka Mariah o smukłą sylwetkę przybrała na sile. I są tego efekty. Wokalistka jest szczuplejsza niż kiedykolwiek w ostatnich latach. Niewykluczone, że wszystko po to, by jak najlepiej prezentować się na ślubnym kobiercu. Wszystko bowiem wskazuje, że już latem Mariah stanie przed ołtarzem i powie "tak" swojemu narzeczonemu, pochodzącemu z Australii miliarderowi Jamesowi Packerowi.
Na razie jednak odchudzoną Mariah mogą oglądać na koncertach jej europejscy fani. Po raz pierwszy od 13 lat piosenkarka ruszyła w trasę po Starym Kontynencie. Będzie także w Polsce: już 11 kwietnia zaśpiewa w Krakowie.
Sweet Sweet Fantasy Tour rozpoczął występ Mariah w Glasgow, a zakończył koncert w londyńskiej O2 Arena. Zaraz po nim gwiazda udała się na zasłużone after party do jednego z klubów w stolicy Wielkiej Brytanii. Wyglądała olśniewająco w czerwonej sukni Jill Jill Stuart z modną asymetrią. Wyraźnie cieszyło ją to, że może się pochwalić szczupłą sylwetką...
Gdy się jednak uważniej przyjrzeć jej kreacji, widać, że gwiazda nie najlepiej trafiła z rozmiarem. Suknia była po prostu trochę za mała. Zobaczcie to sami - zdjęcia w naszej galerii.
BTW, wybieracie się do Krakowa, żeby usłyszeć i zobaczyć na żywo Mariah Carey?