"The Voice" wraca bez Michała Szpaka. Co na to Maria Sadowska? Ma tylko jedną uwagę do producentów
The Voice of Poland wraca ze zmienionym składem jury. W obsadzie zobaczymy Sylwię Grzeszczak i Justynę Steczkowską, które zajęły miejsca po Edycie Górniak i Michale Szpaku. Obie gwiazdy przez lata szkoliły uczestników show, doprowadzając najlepszych z grupy do finału. Szpak może pochwalić się aż dwoma zwycięstwami. To spod jego skrzydeł wyfrunęli Marta Gałuszewska i Krystian Ochman – laureat ostatniej odsłony formatu.
Wielu fanów widowiska ze smutkiem przyjęło informację o rozwiązaniu kontraktu TVP z Michałem. Nieoficjalnie mówi się, że stacja nie była w stanie zaakceptować poglądów politycznych artysty, który nie ukrywa, że nie jest mu po drodze z przekonaniami partii rządzącej. Szpak aktywnie włączył się w Strajk Kobiet i wraz z innymi muzykami protestował przed domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu.
Maria Sadowska o The Voice bez Michała Szpaka
Jak nieobecność Michała w nowym sezonie ocenia Maria Sadowska? Byłą jurorkę The Voice of Poland o komentarz poprosiła nasza reporterka:
Michał oczywiście był świetnym jurorem. Mam nadzieję, że producenci podjęli słuszną decyzję. Ważne, aby jurorzy byli ciekawymi osobami, mieli jakiś dorobek i pokazywali etos swojej pracy.
Zdaniem wokalistki wielu ludzi ma mylne wyobrażenie o śpiewaniu:
Wielu ludziom się wydaje, że śpiewanie jest takie proste, nic nie kosztuje, a bycie artystą to jest bycie na wiecznych wakacjach, uprawianie hobby, a to nie jest do końca tak. Jest to rzemiosło, mnóstwo ciężkiej pracy włożonej i zawsze ja staram się to pokazywać będąc w tym programie.
Cała rozmowa z Marią Sadowską poniżej.