Marek Kondrat dla córki poświęcił się bez reszty. Jego starsi synowie nie mieli tyle szczęścia. Jeden z nich gorzko to podsumował
Marek Kondrat debiutował na ekranie w latach 60. Furorę zrobił jednak dopiero w 1975 roku dzięki głównej roli w Zaklętych rewirach. W kolejnych latach pojawił się w hitach, takich jak: Człowiek z żelaza, Danton, C.K. Dezerterzy, Psy, Zawrócony, Pułkownik Kwiatkowski, Kiler, Złoto dezerterów, Pan Tadeusz, Dzień świra, Wszyscy jesteśmy Chrystusami. Występy w filmach Andrzeja Wajdy, Kazimierza Kutza, Juliusza Machulskiego i Marka Koterskiego zapewniły mu status jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów.
01.02.2022 | aktual.: 01.02.2022 13:10
Pierwszą żoną Kondrata była Ilona Ludgarda Gagajek. Para doczekała się dwójki dzieci: Mikołaja (ur. 1974) i Wojciecha (ur. 1980). Ich związek nie przetrwał próby czasu i zakończył się rozwodem w 2009 roku. W 2015 roku geniusz aktorstwa poślubił młodszą od 38 lat Antoninę Turnau, córkę wokalisty Grzegorza Turnaua, z którą ma jedno dziecko: córkę Helenę (ur. 2018). Dziewczynka od momentu narodzin jest oczkiem w głowie 71-letniego artysty i jego młodej współmałżonki.
Dziewczynka, jak każdy maluch jest ciekawa tego, co ją otacza, a szczególnym zainteresowaniem obdarzyła rośliny.
Niestety świeżo upieczony ojciec uświadomił sobie też dość przykre rzeczy, a tak przynajmniej donosi pismo Dobry Tydzień. Co przekazali jego dziennikarze?
Marek Kondrat nie był wcześniej dobrym ojcem?
Tabloid przekazał, że Marek Kondrat uświadomił sobie, iż nie był najlepszym ojcem dla swoich synów, jednakże stara się im wynagrodzić dawne lata.
Mikołaj i Wojciech podobno przez lata mieli do niego o to żal.
Nie jest tajemnicą, że dzieciństwo synów przypadło na czas rozkwitu popularności Kondrata, z której ten korzystał pełnymi garściami, angażując się w nowe role. Dziś nadrabianie straconego czasu raczej nie jest łatwe m.in. ze względu na to, że mała Helena wymaga szczególnej opieki, a jej tata nie jest przecież najmłodszy.