Nie żyje 33-letnia gwiazda disco-polo. Żona opublikowała nekrolog i łamiące serce słowa
Marcin Wiącek karierę zawodową związał z branżą rozrywkową, w której posługiwał się pseudonimem Dj Rocko. Na swoim koncie zapisał m.in. współpracę z zespołem Pertii. Jak wynika z jego profilu na Facebooku, na co dzień prowadził też firmę ROCKO Multimedia, która zajmowała się filmowaniem wesel.
Marcin Wiącek nie żyje. Żona opublikowała nekrolog
Marcin spełniał się nie tylko zawodowo, ale także prywatnie – jako mąż i ojciec. Niestety w czwartek do mediów dotarły smutne wiadomości. Wiącek nie żyje, zmarł dwa dni temu, o czym w mediach społecznościowych poinformowała jego żona, Anna. Dodała zdjęcie nekrologu.
Do informacji dołączyła łamiący serce komentarz:
https://www.facebook.com/anna.wiacek.583/posts/3425705037511350
Informacja o śmierci Marcina poruszyła internautów. W komentarzach składają kondolencje. Próbują też dodać otuchy rodzinie wokalisty w tym trudnym czasie:
- Zawsze uśmiechnięty, taki pozostanie w pamięci. Najszczersze kondolencje.
- Ania trzymaj się, wiem, że to trudne bardzo, ale musisz być dzielna dla rodziny.
- Wspaniały człowiek... Zawsze uśmiechnięty! To niesprawiedliwe! Kondolencje dla Ciebie i całej rodziny...
- Czuwaj nad nami Wujciu. A my zawsze będziemy Cię mieć w swoich sercach.
- Wyrazy współczucia. Aniu pamiętaj nie jesteś sama masz nas wszystkich.
Marcin Wiącek odszedł w młodym wieku. Portal disco-polo.info podaje, że "zmarł w wyniku ciężkiej i nagłej choroby".
Rodzinie składamy serdeczne wyrazy współczucia.