Marcin Gortat o Robercie Lewandowskim u prezydenta: "Włodarczyk czy Fajdek są przed nim". Internet płonie
Robert Lewandowski na co dzień gra w barwach Bayernu Monachium. Jest w imponującej formie, a na boisku nie ma sobie równych. Dowodem jest fakt, że już zapisał się w historii światowego futbolu. Jest pierwszym piłkarzem w lidze niemieckiej, który zdobył 35 bramek w 26 pierwszych meczach sezonu.
23.03.2021 | aktual.: 23.03.2021 12:14
Niedawno Lewandowski przyleciał do Polski. W poniedziałek odwiedził Pałac Prezydencki. Andrzej Dudawręczył mu Krzyż Komandorski Odrodzenia Polski. Otrzymał go za wybitne osiągnięcia sportowe i promowanie Polski na arenie międzynarodowej. Prezydent wygłosił przemówienie, w którym podkreślił, że piłkarz jest przykładem na to, że ciężka praca i talent mogą doprowadzić do sukcesu.
Marcin Gortat o wyróżnieniu dla Roberta Lewandowskiego. Wywołał burzę
Nagroda dla Roberta Lewandowskiego obiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Skomentował ją m.in. Michał Kołodziejczyk, szef sportu w Canal Plus. Dodał wpis na Twitterze, w którym wyraził swój podziw:
Wśród osób, które postanowiły zareagować na te słowa, był m.in. Marcin Gortat. Koszykarz pokusił się o krótki wpis:
Gdy internauci zaczęli dopytywać, co ma na myśli, koszykarz podkreślił, że Polska ma jeszcze kilku innych ambasadorów:
Kilka wpisów później Marcin Gortat dodał, że Paweł Fajdek i Anita Włodarczyk sporo osiągnęli:
Koszykarz na ten temat udostępnił kolejny wpis, tym razem na swoim profilu. Zaprezentował wyniki igrzysk i mistrzostw świata, które wygrali wymienieni przez niego sportowcy.
To jednak nie dało internautom spokoju. W komentarzach wybuchła prawdziwa burza. Gdy jedni popierali stanowisko Gortata, inni wskazywali, jak bardzo się on myli:
Pojawiły się wpisy, że Marcin Gortat jest zazdrosny o wyróżnienie, jakie otrzymał Robert Lewandowski. Koszykarz niemal natychmiast zareagował i napisał, że takie odznaczenie już dawno ma na swoim koncie:
Podzielacie stanowisko koszykarza?