NewsyMałgorzata Socha dawno nie mówiła o 1,5 rocznej Zosi. Ale jak się rozgadała, powiedziała wszystko! "Każda matka jest bohaterem"

Małgorzata Socha dawno nie mówiła o 1,5 rocznej Zosi. Ale jak się rozgadała, powiedziała wszystko! "Każda matka jest bohaterem"

Małgorzata Socha dawno nie mówiła o 1,5 rocznej Zosi. Ale jak się rozgadała, powiedziała wszystko! "Każda matka jest bohaterem"
Paulina Szestowicka
19.01.2015 12:41

Aktorka zdradziła dużo szczegółów z życia prywatengo

Każdy dzień jest coraz bardziej wyjątkowy. Wydawało mi się to niemożliwe, ale naprawdę tak jest. Myślę, że to bardzo wzbogaca kobietę - powiedziała. - Myślę, że mogę powiedzieć, że wszystko się tak poukładało, że jestem w stanie zrezygnować z wielu rzeczy nie czując straty - wiem, że są rzeczy ważniejsze. Dla mnie każda matka jest bohaterem w swoim domu. Stram się wiele rzeczy zrobić sama, ale z racji wielu obowiązków staram się wspomagać, ale staram się, żeby ten dom był najbardziej ciepłym, żeby było zawsze coś do zjedzenia. Jutro planuję upiec szarlotkę! To odpręża, bycie w domu, bycie w domu z dzieckiem. Takie najmniejsze rzeczy najbardziej cieszą.

Kasia Burzyńska zapytała Małgorzatę Sochę jak ona się odnosi do krytyki jej metod wychowawyczych. Aktorka kiedyś powiedziała, że sypia z córeczką w jednym łóżku, chociaż wielu psychologów jest zdania, że nie można tak robić.

Jeżeli dziecko potrzebuje tego, żeby być przytulone w nocy to jak można nie wziąć takiego malucha do łóżka? Myślę, że nie ma takich rzeczy, które czuję, że nie popełniłabym ich więcej. Na tyle jestem świadomą kobietą, że wiem, w jaki sposób chcę wychowywać swoje dziecko - powiedziała i przy zdradziła, jak rozpieszcza Zosię. - Noszę na rękach! Takie okazywanie czułości to też jest rozpieszczanie dzieci. Dziecko czuje się kochane.

Małgorzata Socha przyznała, że po narodzeniu córeczki musiała nauczyć się lepiej planować dzień. Teraz wszystko notuje w notesie i uwzględnia godziny obowiązków, żeby jak najwięcej rzeczy zrobić w krótkim czasie i móc wrócić do domu do Zosi.

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także