Małgorzata Rozenek pokazała przerażające sceny. "My walczymy tu z żywiołem!". Podczas luksusowej kolacji rozpętało się piekło
Małgorzata Rozenek nie tylko wyrosła na wielką gwiazdę show-biznesu i social mediów, ale do tego wszystkiego prowadzi bardzo udane życie rodzinne. Razem z mężem, Radosławem Majdanem, wychowują trzech chłopców — dwóch starszych to owoc małżeństwa gwiazdy z Jackiem Rozenkiem, a najmłodszy Henio to ich wspólny syn, który niedawno skończył roczek.
23.07.2021 | aktual.: 25.07.2021 08:04
Niedawno rodzina podróżowała kamperem po Szwecji, a przygody relacjonowała w sieci, co z entuzjazmem obserwowali internauci. Jednak najwyraźniej Małgosia zatęskniła już za wypoczynkiem w wygodnym i luksusowym hotelu, bo razem z mężem udała się nad jezioro garda we Włoszech.
Małgorzata Rozenek pokazała atak żywiołów
Podczas jednej z kolacji, w której towarzyszyli Małgorzacie Rozenek i Radkowi Majdanowi Omenaa Mensach i Rałał Brzoska, rozpętało się istne piekło. Pogoda w jednej chwili mocno się zmieniła i zaczęła się wielka burza. Zaczęło padać, spadł ogromny grad, co mocno przeraziło Rozenek.
Pokazała też wielkie kule gradu, które spadały. Razem z Brzoską i Majdanem żartowali nawet, pewnie żeby rozładować atmosferę, że jakby komuś brakowało lodu do drinków, to oni służą, bo u nich jest dostatek. Woda wdarła się też do restauracji, co gwiazda oczywiście także zrelacjonowała. Ostatecznie udało im się bez szwanku wrócić do hoteli i tam mogli wypocząć, żeby następnego dnia ponownie cieszyć się piękną pogodą i jeziorem Garda - największym i najczystszym we Włoszech. Położonym w połowie drogi między Wenecją a Mediolanem, otoczonym szczytami górskimi.