Lany poniedziałek u Małgosi Rozenek. Radek Majdan z Heniem przywitali ją sporą ilością wody. Nie była dłużna!
Małgorzata Rozenek ma za sobą bardzo intensywny zawodowo czas. Gwiazda po wielu latach starań spełniła swoje największe marzenie i dołączyła do obsady programu Dzień Dobry TVN. W śniadaniówce pojawia się od sierpnia zeszłego roku, a z każdym kolejnym odcinkiem coraz pewniej czuje się podczas prowadzenia programu na żywo.
10.04.2023 | aktual.: 10.04.2023 13:26
Na ekranie pojawia się u boku doświadczonego dziennikarza, Krzysztofa Skórzyńskiego. Udało im się stworzyć duet, który świetnie się uzupełnia. W Wielką Sobotę poprowadzili razem z pozostałymi prowadzącymi odcinek specjalny. Wielkanoc spędzają jednak z rodziną z dala od pracy.
Małgosia tuż przed tym, jak zaczęła nową pracę zamieszkała w pięknej willi. Gwiazda wynajmuje dom, w którym nie brakuje jej miejsca. Nic więc dziwnego, że zdecydowała się urządzić u siebie święta. Spędziła je ze swoim mężem, synami i rodzicami.
Małgorzata Rozenek relacjonuje lany poniedziałek
Małgorzata Rozenek Wielkanoc spędza w rodzinnym gronie. Gwiazda nie zapomniała jednak o swoich fanach i na bieżąco relacjonuje ten wyjątkowy czas. Lany poniedziałek zaczął się u niej bardzo tradycyjnie. Jej mąż Radosław razem z synkiem Heniem zadbali, żeby ten dzień zaczął się u nich tradycyjnym śmigusem-dyngusem.
Były piłkarz napełnił szklankę wodą i najpierw udał się do sypialni, aby obudzić żonę. Zrobił to delikatnie, bo jedynie lekko pokropił jej twarz wodą, ale i tak wyrwał ją ze snu. Następnie udał się do Tadeusza i Stanisława, dla których był już mniej łaskawy i nie żałował im wody.
Małgosia zaraz po tym, jak wyszła z łóżka postanowiła wziąć odwet i również pokropiła męża wodą. Widać, że doskonale się bawili. Więcej zobaczycie w naszej galerii.
Małgorzata Rozenek o swojej diecie i Wielkanocy
Jeszcze przed Wielkanocą gwiazda udzieliła wywiadu Jastrząb Post, w którym opowiedziała o tym, jak spędzi święta, ale też o diecie. Okazało się, że pozwala sobie na sporo smakołyków.
Jak się okazuje, Małgorzata znacznie częściej pozwala sobie na odstępstwa od diety niż tylko w święta. Nawet w pracy chętnie sięga po desery.