NewsyMałgorzata Ostrowska-Królikowska o operacjach plastycznych: Śmieszy mnie, jak czytam, jakie poprawki sobie zrobiłam

Małgorzata Ostrowska-Królikowska o operacjach plastycznych: Śmieszy mnie, jak czytam, jakie poprawki sobie zrobiłam

Małgorzata Ostrowska-Królikowska o operacjach plastycznych: Śmieszy mnie, jak czytam, jakie poprawki sobie zrobiłam
Michał Gołębiowski
20.07.2014 14:01, aktualizacja: 20.07.2014 16:47

"Nie ma tu nad czym dywagować".

Małgorzata Ostrowska-Królikowska z dystansem podchodzi do plotek na temat swojej wagi i operacji plastycznym, których ponoć w ostatnim czasie miała kilka.

Nie mam żadnych patentów, za to mam pewne nawyki. Dbam o twarz, ponieważ nią pracuję, dlatego zawsze używam dobrych kremów i robię sobie masaż czy traktuję naprzemiennie zimną i ciepłą wodą. Nie mam natomiast na tym punkcie obsesji, nigdy nie zdecydowałabym się na jakieś operacje plastyczne i śmieszy mnie, jak czytam w internecie cały elaborat o tym, jakie to poprawki sobie zrobiłam - powiedziała w wywiadzie dla Estilo.

50-letnia aktorka nie bierze też na serio artykułów na temat swojej figury. Jak twierdzi, jej waga od wielu lat się nie zmieniła, więc nie powinien to być temat do dyskusji.

Schudła, nie schudła, przytyła - matko! Ciągle gdzieś to czytam. Zupełnie się tym nie przejmuję. Wszystko zależy od spodni, które akurat założę albo od tego, czy występuję jako Grażynka Lubicz z serialu Klan czy w prywatnych ciuchach. Ludzie kojarzą mnie z garderobą mojej serialowej bohaterki, która jest specyficzna, za to na co dzień chodzę w jeansach i trampkach - zdradziła. - Moja waga naprawdę nie zmienia się od lat i nie ma tu nad czym dywagować.

Naszym zdaniem Małgorzata Ostrowska-Królikowska na swój wiek wygląda świetnie. Razem z Pawłem Królikowskim mają pięcioro dzieci: Antoniego, Jana, Julię, Marcelinę i Ksawerego. Mimo wielu obowiązków rodzinnych i zawodowych, znajduje czas na to, żeby przygotować zdrowe posiłki (kupuje produkty z małych gospodarstw rolnych lub na targach) i jeszcze uprawiać sport.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także