Maja Hirsch o relacjach z Jackiem Braciakiem, z którym ma córkę. Na miesiąc zerwała z nimi kontakt. "Same plusy wyniknęły z tego wydarzenia"
Maja Hirsch przez dekadę była w związku z Jackiem Braciakiem. Nie przeszkadzała im 10-letnia różnica wieku ani to, że aktorka o gabarytach modelki jest wyższa o 16 centymetrów. Wspierali się wzajemnie w karierze, unikali bankietów i nie zamęczali Polaków swoimi prywatnymi sprawami. Dzięki temu zyskali opinię jednej z najsympatyczniejszych par show-biznesu.
Gdy aktor związał się z gwiazdą BrzydUli, miał już dzieci z poprzedniego związku – dwie córki. Ostatnio Braciak zdobył się na odważne i inspirujące wielu rodziców słowa o transpłciowym dziecku. Mężczyzna w rozmowie z dziennikarką magazynu Zwierciadło wyznał, że nie ma już córki – ma za to syna, z którego jest bardzo dumny:
Jestem ojcem dwóch córek i syna. Dlatego że moja córka okazała się mężczyzną w swojej istocie, w swoim wnętrzu, myśleniu, więc w tej chwili mam syna. Miałem kiedyś córkę Jadwigę, a teraz mam syna Konrada. I tak, myślę, że moje dzieci to ludzie wolni.
Na łamach magazynu Replika wziął z nim udział we wspólnej sesji. Razem z Konradem zdecydowali się wesprzeć inne rodziny, które mają podobną historię, ale nie są gotowe na jej ujawnienie.
Z Mają Hirsch doczekał się jeszcze jednej córki – Marysi, która niebawem skończy 18 lat.
Maja Hirsch o relacji z Jackiem Braciakiem
Maja i Jacek zakończyli swój związek w kwietniu 2015 roku. Aktorka potwierdziła spekulacje mediów, udzielając krótkiego komentarza tygodnikowi Rewia. Oznajmiła wówczas, że nie będzie rozwodzić się na temat powodów rozstania z Braciakiem. Jak wygląda ich relacja obecnie?
Hirsch w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że z ojcem swojej córki ma bardzo dobry, wręcz przyjacielski kontakt:
Tak. Mamy bardzo dobre kontakty, możemy na siebie liczyć. Mam bardzo dobre relacje z Jackiem Braciakiem. Bardzo się lubimy. Tak naprawdę można powiedzieć, że się przyjaźnimy. Wspieramy się w różnych momentach. I myślę, że to jest coś, co sobie bardzo cenię. Jest to bardzo fajne.
Ostatnio Maja musiała zerwać kontakt z Jackiem i ich córką. Wszystko przez udział w programie TVN Przez Atlantyk:
Bez żadnego cienia lęku zostawiłam Marysię w objęciach taty. Jak wróciłam to zastałam szczęśliwe dziecko, szczęśliwego tatę, więc same plusy wyniknęły z tego wydarzenia.
Cała rozmowa poniżej.