Magda Gessler zapytała ją o związek z Wilczakiem. Joanna Brodzik niemal się zagotowała. "Byłam w sądzie 18 razy"
Joanna Brodzik była gościnią w programie Magdy Gessler "Magda gotuje internet". Gwiazda TVN spytała aktorkę o związek z mężem, Pawłem Wilczakiem. Joanna Brodzik nie zamierzała gryźć się w język.
Joanna Brodzik i Paweł Wilczak poznali się na planie serialu "Kasia i Tomek" i są parą od prawie 20 lat. Doczekali się dwóch synów, bliźniaków, i konsekwentnie chronią swoje życie prywatne. W mediach regularnie pojawiają się plotki o kryzysach w ich związku, jednak para nie komentuje tych doniesień. Ostatnio wspólnie pojawili się na premierze filmu "Pan T.", pokazując, że wciąż są razem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Brodzik o powrocie "Kasi i Tomka", mężczyznach i Walentynkach. "Bez obecności adwokata, nie odpowiem na to pytanie""
Magda Gessler i Joanna Brodzik w jednym programie
Magda Gessler zaprosiła tym razem do swojego programu "Magda gotuje internet" Joannę Brodzik, by porozmawiać z nią o ciekawych tematach. Jednym z nich był związek aktorki z Pawłem Wilczakiem. Pana niemal nie pokazuje się razem, co rodzi plotki o kryzysach w ich relacji, choć gdy zaczynali być razem, wielu fanów serialu "Kasia i Tomek" trzymało za nich kciuki.
Pół Polski kibicowało twojemu związkowi z Pawłem - powiedziała Magda Gessler.
Joanna Brodzik zamierza chronić prywatność za wszelką cenę
Joanna Brodzik opowiedziała, że kiedy na świecie pojawili się jej synowie, zrozumiała, że bardzo chce chronić swoją prywatność. Tym bardziej że media próbowały zdobyć informacje o nich, przekraczając granice.
To raczej próby nieudane, zresztą z powodu postawionych przeze mnie i przez tatę moich dzieci jasno granic, że nasze życie prywatne jest nasze i prywatne. Jeśli ktoś próbował nam tę prywatność, czy próbuje, czy będzie próbował kraść, to z całą konsekwencją będę broniła tego, żeby mi nikt tej prywatności, tak jak telewizora, nie wynosił z domu! - powiedziała Joanna Brodzik.
Aktorka wyznała, że już kilkanaście razy była z tego powodu w sądzie i zawsze wychodziła jako zwycięzca.
W obronie wizerunku i prawa do życia prywatnego byłam w sądzie pierwszej instancji 15 razy, a w drugiej instancji – trzy razy. Wszystkie te sprawy wygrałam - oznajmiła Brodzik.
CZYTAJ TAKŻE: Paweł Wilczak rzadko wspomina o bracie. Ma na koncie wiele sukcesów. "Ratuje dziewczyny"