Maciej Zakościelny jest BOŻYSZCZEM kobiet. Właśnie potwierdził rozstanie z Pauliną Wyką. Jak dzielą się opieką nad dziećmi?
Maciej Zakościelny już tego nie ukrywa. W niedawnym wywiadzie potwierdził, że plotki o jego rozstaniu z Pauliną Wyką są prawdziwe.
27.01.2024 07:26
Maciej Zakościelny to aktor znany z wielu zapadających w pamięć produkcji. Zagrał m.in. w "Tylko mnie kochaj", "Listy do M. 2" czy "Czas honoru". Kobiety go uwielbiają - jest przystojny, uroczy i błyskotliwy. Jak się okazuje, w jego życiu prywatnym nie było ostatnio kolorowo. Potwierdziły się plotki o jego rozstaniu.
Maciej Zakościelny rozstał się z Pauliną Wyką
Maciej Zakościelny i Paulina Wyka stanowili zgrany duet. Para poznała się niemal 10 lat temu. Owocem ich miłości jest dwóch synów. Aktor i fotomodelka nigdy nie zdecydowali się na ślub. Jakiś czas temu w mediach zaczęły krążyć doniesienia o ich domniemanym rozstaniu, jednak żadne z nich nie zabierało głosu w tej sprawie.
Nie układało im się i to było najlepsze rozwiązanie dla wszystkich. Rozstali się już kilka miesięcy temu, jednak zachowali dobre stosunki ze względu na dzieci (...) - mówił informator magazynu "Na Żywo".
W sieci przestały pojawiać się wspólne zdjęcia pary, co tylko podsycało plotki o rozstaniu. Niedawno Maciej Zakościelny w końcu potwierdził te doniesienia. W podcaście Łukasza Knapa wyznał, że nie jest już ze swoją partnerką.
Maciej Zakościelny o opiece nad dziećmi
Aktor opowiedział, jak teraz wygląda opieka nad dziećmi. Wygląda na to, że byli partnerzy dzielą się obowiązkami.
Chcę się pozbyć telewizora z domu. Ja nie oglądam telewizji, ale moi synowie, jak przychodzą do mnie - bo teraz ja nie jestem z moją partnerką już, w związku z czym dzielimy się tak tydzień w tydzień dziećmi - to oni w sobotę i niedzielę oglądają - wyznał.
O rzekomym rozstaniu rozpisywał się już wcześniej także "Super Express". Tabloid sugerował, że Paulina wyprowadziła się od Macieja w grudniu 2023 roku. Z informacji przekazanych przez anonimowego informatora wynikało, że para próbowała ukryć rozstanie do momentu znalezienia przez Paulinę nowego lokum.
Chcieli, żeby chłopcy jak najmniej odczuli ich rozstanie - czytamy.
Co Wy na to?