Tragedia w "M jak Miłość"! Radosne oczekiwanie na bliźniaki zmieni się w koszmar i walkę z czasem!
Już przed wakacjami scenarzyści M jak Miłość dali nam świetny popis swoich umiejętności. Widzowie nie wiedzieli jak radzić sobie z zalewającymi ich emocjami po trudnych, szokujących i wyciskających łzy odcinkach, w których byliśmy świadkami naprawdę skomplikowanych sytuacji. W poprzednim sezonie nie obyło się bez śmierci i pożegnań, a najwięcej emocji wzbudzał wątek Izy, Marcina i Artura. Wygląda na to, że w nowym sezonie te same emocje zafunduje fanom rodzina Zduńskich.
23.10.2018 11:45
Kinga, grana przez Kasię Cichopek, spodziewa się właśnie długo wyczekiwanych bliźniąt. Jak wiadomo, starała się o nie ze wszystkich sił, niemal doprowadzając do rozpadu swojego małżeństwa przez nadgorliwość w tym temacie. Teraz chwali się pięknym ciążowym brzuszkiem, ale radosne oczekiwanie na narodziny dzieci zostanie przyćmione ogromnym strachem. Dlaczego?
Okazuje się, że ciąża szkodzi Kindze. Gdy serial pojawił się na ekranach, Kinga była niewidoma - straciła wzrok w wyniku wypadku. Odzyskała go jednak po operacji, ale koszmar sprzed lat powrócił. Ciężarna bohaterka próbowała podnieść swojego synka i zorientowała się, że nic nie widzi! Sensacja ustąpiła, ale Kinga natychmiast pojechała to sprawdzić. Teraz problemem okażą się być ciśnienie i siatkówka oka, a lekarz będzie bardzo zaniepokojony stanem Zduńskiej.
Myślicie, że Cichopek znów wcieli się w niewidomą wersję swojej bohaterki?