Minister zdrowia chciał się podlizać Edycie Górniak. Miało być miło, a skończyło się wpadką
Edyta Górniak od początku pandemii głośno mówi, że metoda walki z COVID-19, jaka narzucił rząd, według niej nie jest właściwa. Nie zgadza się na izolację, noszenie maseczek ochronnych i przymusowe szczepienia, mające zminimalizować ryzyko zachorowań na COVID-19. Jej postawa nie spodobała się Łukaszowi Szumowskiemu. Minister Zdrowia publicznie zakpił z jej poglądów.
09.06.2020 | aktual.: 10.06.2020 01:27
Na odpowiedź Edyty długo nie czekał. Na Facebooku napisała, że jest zaszczycona, że członek polskiego rządu zainteresował się jej działalnością i zwrócił uwagę na wygłaszane przez nią opinie. Jednak nie zgadza się z jego komentarzem.
Następnie dodała, że poglądy głoszone przez ministra nie są spójne. Powstał medialny konflikt między nimi, a diwa wyzwała Szumowskiego na spotkanie twarzą w twarz. Oczywiście nie doszło do niego, ale media pilnie obserwują, jak potoczy się polemika.
Dzisiaj Łukasz Szumowski był gościem Bogdana Rymanowskiego w Polsat News i zaliczył niezłą wpadkę związana z wiedzą na temat Edyty Górniak i jej twórczoci. Celowe działanie czy przypadek?
Łukasz Szumowski nie zna twórczości Edyty Górniak
Łukasz Szumowski został zaproszony do studia Polsat News, żeby udzielić bieżących informacji o koronawirusie. Podczas rozmowy Bogdan Rymanowski nawiązał do Edyty Górniak i jej twórczości. Na pytanie, czy minister zna i lubi, ten bez wahania odpowiedział, że oczywiście. I tu nastąpiła wpadka - jako utwór diwy podał Orła cień zespołu Varius Manx. Prowadzący omal nie parsknął śmiechem, a Szumowski nie zorientował się, że popełnił gafę. Czy to celowe działanie i publiczna demonstracja, że minister nie zaprząta sobie głowy drobiazgami, czy też może przypadek wynikający z ignorancji? Wyszło trochę złośliwie.