NewsyLudzie są wściekli na księcia Harry'ego. Żartował, a słowem nie wspomniał o ojcu

Ludzie są wściekli na księcia Harry'ego. Żartował, a słowem nie wspomniał o ojcu

Książę Harry wsiadł w samolot i poleciał do Londynu, by zobaczyć się z chorym na nowotwór ojcem. Wiele osób upatrywało w tym szansę na pogodzenie się członków rodziny królewskiej. Jednak spotkanie ojca z synem trwało niespełna godzinę, a potem Harry wrócił do USA. I cały wieczór żartował na rozdaniu nagród NFL w Las Vegas.

Książę Harry nie wspomniał słowem o ojcu
Książę Harry nie wspomniał słowem o ojcu
Źródło zdjęć: © ONS

09.02.2024 | aktual.: 09.02.2024 13:38

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Harry, podczas swojej niespodziewanej wizyty w Las Vegas, nie wspomniał o chorobie nowotworowej swojego ojca, króla Karola. Skupił się zamiast tego na pełnym brytyjskiego humoru przemówieniu, w którym porównywał rugby do futbolu amerykańskiego. Wygłaszając mowę podczas ceremonii wręczenia nagród NFL, książę Sussex zaskoczył publiczność swoją obecnością. Zaledwie bowiem 24 godziny wcześniej wrócił do Los Angeles z podróży do Londynu, gdzie spędził 45 minut na spotkaniu z królem Karolem.

Jak informowała wcześniej amerykańska prasa, Harry w przyszłym tygodniu leci z Meghan do Kanady na event Invictus Games. Nikt nie spodziewał się, że książę pojawi się na gali w Las Vegas. Zaskoczony był nawet Cameron Heyward, któremu Harry wręczył w Las Vegas nagrodę im. Waltera Paytona. Sportowiec wyraził swoje zdziwienie słowami: "Książę, cholera, Harry, jestem w szoku, to książę Harry".

Ludzie są wściekli na księcia Harry'ego

Książę Harry po raz pierwszy pojawił się publicznie od momentu diagnozy swojego ojca, jednak nie wspomniał nawet słowem o chorobie króla Karola, który rozpoczął leczenie nowotworowe. W przeciwieństwie do młodszego brata, kilka godzin wcześniej, książę William podziękował publicznie za wsparcie. Zrobił to podczas ceremonii wręczenia nagród, na której pojawił się z Tomem Cruisem.

Książę zażartował, że Stany Zjednoczone "ukradły rugby i uczyniły je własnym". W dalszej części przemówienia, Harry, porównując rugby do futbolu amerykańskiego żartował z różnic w obu dyscyplinach i podkreślał znaczenie działalności filantropijnej oraz wpływu sportowców na społeczeństwo. To przemówienie stanowiło hołd dla społeczności sportowców.

Nie wszyscy jednak są równie zadowoleni z jego wystąpienia, co on sam. Komentarze w sieci są pełne wściekłości. Rozczarowani fani rodziny królewskiej, którzy liczyli na pojednanie między braćmi, bezlitośnie ocenili zachowanie księcia.

  • To wyjaśnia, dlaczego odwiedził ojca tylko na chwilę! Użył starego kłamstwa: "Chcę wrócić do rodziny", podczas gdy tak naprawdę ma na myśli: "Płacą mi za przemawianie na kolejnej gali rozdania nagród!" Co za wstyd.
  • Harry sprzedał swoją duszę. Nie ma już drogi powrotnej od zniszczenia, jakiego dokonał w swoim życiu i będzie żałował dnia, w którym zaczął podążać tą ścieżką.
  • Znowu naraził się za wstyd, co za głupiec.
  • Będzie chciał wrócić w dniu, w którym zorientuje się, że żona go okradła i nic mu nie zostało.

Co o tym sądzicie?

Wybrane dla Ciebie