TYLKO U NAS! Harry i William pogodzą się? Ekspertka podaje kluczowy warunek i krytykuje Meghan

Po tym, gdy świat obiegła wieść o chorobie króla Karola III, znów zaczęto mówić o relacjach w rodzinie królewskiej. Przede wszystkim chodzi o synów monarchy, czyli Williama i Harry'ego, którzy od kilku lat są ze sobą skłóceni. Podziały między braćmi są bardzo głębokie - komentuje Wioletta Wilk-Turska, ekspertka ds. rodziny królewskiej. Czy jest szansa na zgodę?

Książę William i Harry są synami panującego od niedawna króla Karola III i tragicznie zmarłej księżnej Diany. Od najmłodszych lat bracia byli bardzo ze sobą zżyci i nawet różnice charakterów nie potrafiły ich podzielić. Ich relacja uległa całkowitej zmianie, kiedy Harry związał się z amerykańską aktorką, Meghan Markle. Jak informowała brytyjska prasa, Williamowi nie odpowiadała bliska relacja z gwiazdą. Napięta sytuacja w rodzinie spowodowała, że Harry zrezygnował z pełnienia publicznych funkcji, wyprowadzając się do Stanów Zjednoczonych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Apogeum konfliktu między braćmi nastąpił przed premierą książki "Ten Drugi", w której Harry uderzył w najbliższych. Najbardziej oberwało się właśnie Williamowi. Z książki dowiadujemy się, że to on miał namówić Harry'ego do założenia nazistowskiego munduru czy uderzyć go w trakcie kłótni. Doszło do tego, że synowie króla Karola III nie zamienili ze sobą słowa na pogrzebie swojej babci, królowej Elżbiety II.

- Czy są w stanie się pogodzić? Bardziej zastanawiałabym się, czy William jest w stanie wybaczyć Harry'emu. Na pewno jest to dramat dla Williama, że jego jedyny i ukochany brat, z którym tak wiele go łączyło, mieszka gdzieś indziej i odwrócił się od rodziny - komentuje dla nas ekspertka ds. rodziny królewskiej, Wioletta Wilk-Turska.

Zobacz też: TYLKO U NAS! Karol III abdykuje i przekaże koronę synowi? Jednoznaczne zdanie ekspertki

Kiedy Harry dowiedział się o chorobie ojca, zdecydował się od razu przylecieć do Londynu. Tam jednak, po krótkiej wizycie u króla Karola III, wyjechał z królewskiej posiadłości i zatrzymał się w jednym z ekskluzywnych hoteli. Jak wskazuje Wioletta Wilk-Turska, największym "problemem" w tym przypadku jest Meghan Markle. To ona ma wywierać wpływ na swojego męża i tak długo, jak między zakochanymi będzie dobrze, to nie ma co liczyć na poprawę stosunków w dynastii.

- Żeby poprawiło się coś między braćmi, to wcześniej musiałoby się coś pogorszyć w relacji Harry'ego z Meghan. Tak długo, jak jest pod wpływem swojej żony, to będzie trudno naprawiać relacje z bratem. Jest ona osobą, która potrafi manipulować ludźmi, a Harry poddał się jej całkowicie. Podejrzewam, że nie jest ona dobrą osobą - podsumowała ekspertka.