Córka Elvisa kompletnie zniszczona przez narkotyki! "Wygląda jak wrak samej siebie! Wątroba dawno odmówiła posłuszeństwa"
Lisa Marie Presley to córka Elvisa Presleya i Priscilli Presley. Wychowywana od początku w artystycznym środowisku, będąca na ciągłym świeczniku, już jako dziewczynka nie miała normalnego dzieciństwa, co prawdopodobnie wpłynęło na całe jej życie.
Niespełna pięćdziesięcioletnia kobieta była już czterokrotnie mężatką - z Dannym Keoughem, Michaelem Jacksonem, Nicolasem Cage'em i Michaelem Lockwoodem. Prasa pisała o aspirującej aktorce głównie w kontekście jej kolejnych, nieudanych związków bądź też upodobania do środków odurzających.
Okazuje się, że obecnie stan córki Króla Rock and Rolla jest bardzo słaby:
Doprowadziła się do przerażającego stanu, waży 45 kilo i jej przyjaciele martwią się, że zabije się za pomocą narkotyków i proszków - tak jak jej ojciec! - pisze RadarOnline.
Dziedziczka fortuny Elvisa, którą konsekwentnie przepuszczała na mocno imprezowy styl życia, wygląda "jak wrak i cień samej siebie". Podobno "jej narządy odmawiają posłuszeństwa", i to do tego stopnia, że znajomi Lisy przewidują, że może nie doczekać 40 rocznicy śmierci sławnego ojca, która będzie miała miejsce 16 sierpnia:
Lisa Marie jest uzależniona od narkotyków, wygląda jak widmo samej siebie. (...) Jest szansa, że przekroczyła punkt z którego nie ma odwrotu, wszystkie narządy ją zawodzą, a wątroba dawno odmówiła posłuszeństwa. Ludzie wokół próbują jej pomóc, ale bezskutecznie, w tym momencie wygląda to tak, że skończy jak własny ojciec - mówią informatorzy portalu.
Strasznie smutna, bardzo tragiczna historia.