Agent Gwiazdy 3: Pierwszy odcinek za nami! Kto pożegnał się z programem?
Pierwszy odcinek programu Agent-Gwiazdy 3 już za nami! Niesamowite emocje, piękne plenery i wspaniali uczestnicy, a wśród nich – agent. Już wiemy, że na pewno nie będzie nim Victor Borsuk, bo to właśnie on odpadł w premierowym odcinku. Jakie emocje towarzyszyły mu po emisji show z jego udziałem?
To są te same emocje, które towarzyszyły mi w trakcie kręcenia programu. Ja dalej nie mogę uwierzyć w to, co się stało – wyznał Victor w rozmowie z naszą reporterką.
Victor, to utalentowany kitesurfer, który na swoim koncie ma naprawdę wielkie sukcesy. Oprócz tego, że jest czynnym sportowcem, pracuje także jako trener - organizuje obozy szkoleniowe i wyjazdy kitesurfingowe. Czy spodziewał się, że pożegna się z programem już w pierwszym odcinku?
Ja też liczyłem na to, że pójdzie lepiej, ale z drugiej strony trzeba się po prostu uczyć z porażek. Ja w życiu więcej razy przegrałem niż wygrałem. To dzięki takim doświadczeniom rozwijamy się i idziemy do przodu. Dla mnie wspaniała przygoda i bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w programie.
Jak myślicie, kto w takim razie jest agentem? Uczestnicy najczęściej wskazywali nazwisko Anny Lucińskiej, która za pierwszym razem błędnie rozwiązała test, a później kokietowała przed kamerą, że nie odpowie na pytanie o to, czy próbuje zaszkodzić grupie.