NewsyKrzysztof Skiba NAUBLIŻAŁ Andrzejowi Dudzie: "To nie jest ktoś, kto...". Posunął się za daleko?

Krzysztof Skiba NAUBLIŻAŁ Andrzejowi Dudzie: "To nie jest ktoś, kto...". Posunął się za daleko?

Krzysztof Skiba i Andrzej Duda (fot. AKPA)
Krzysztof Skiba i Andrzej Duda (fot. AKPA)
29.12.2023 07:26

Krzysztof Skiba regularnie publikuje w sieci felietony na tematy polityczne. Nie ma w nich litości dla polityków Zjednoczonej Prawicy. Nie odpuszcza też osobom z obozu anty-PiS, które – jego zdaniem – wykazują się nazbyt ugodową postawą wobec dotychczasowych oponentów.

Krzysztof Skiba o zmianach w TVP

Na profil Skiby na Facebooku trafił kolejny materiał poświęcony politycznej bieżączce. Muzyk zaczął od wbicia szpil politykom PiS, którzy w święta protestowali w siedzibie Telewizji Polskiej.

Jaro, Płaszczak i kilku innych, zajadało się barszczem w telewizyjnych korytarzach, a usługiwał im do stołu, sam były szef programów informacyjnych, sprawny kelner Samuel Pereira. Czyż trzeba większego symbolu jak Pereira z talerzami? To właśnie tak politycy PiS widzą rolę mediów publicznych, jako coś w rodzaju medialnej firmy cateringowej dla swojej Partii – zaczął.

Na tym nie poprzestał, gdyż w dalszej części wpisu zogniskował uwagę na prezydencie Andrzeju Dudzie. Nie szczędził mu przy tym słów krytyki.

Krzysztof Skiba krytykuje Andrzeja Dudę

Członek Big Cyc nazwał Andrzeja Dudę mianem "pierwszego hamulcowego", "ostrego cienia mgły" i zasugerował, że jest "niesłusznie" nazywany prezydentem. Po tym w oczywisty sposób nawiązał do zawetowania ustawy okołobudżetowej. Jego zdaniem prezydent będzie wrzucał "błoto do zupy", czyli sabotował działalność koalicyjnego rządu Donalda Tuska.

Anżej nie musi już dbać ani o nauczycieli, ani policjantów, ani nawet o TVP (ustawa zapewniała podwyżki dla nauczycieli i policjantów oraz dotacje dla telewizji). Wszystkie te środowiska zwisają mu kalafiorem, gdyż on nie może już kandydować po raz trzeci – kontynuował.

Krzysztof Skiba chce posady dla Andrzeja Dudy

Muzyk uważa, że Duda po skończonej prezydenturze może chcieć ubiegać się o jakieś stanowisko. Niemniej jednak samodzielnie nie ma dużych szans, by je uzyskać.

Na atrakcyjne finansowo, zagraniczne wykłady jak Wałęsa czy Kwaśniewski, nie ma co liczyć, chyba że zaproszą go Korea Północna lub wyższe uczelnie Turkmenistanu. Duduś marzył o NATO lub ONZ, ale w związku z licznymi blamażami, łamaniem konstytucji i kontrowersyjną postawą na arenie międzynarodowej, gdzie wyrobił sobie pozycje kogoś bardziej z Muppet Show niż z kręgu poważnej polityki, nie ma na to szans – poszedł jeszcze dalej.

Skiba nie do końca popiera potencjalny układ z prezydentem, jednak uważa, że w tej chwili nie ma innego wyjścia. Zasugerował, że Duda w zamian za zmianę dotychczasowej postawy, mógłby otrzymać od nowych władz dobrze płatną posadę w jednej z organizacji międzynarodowych. Czy takie porozumienie jest możliwe? Zdaniem rockmana tak, co uargumentował w sposób urągający Dudzie.

Prezydent Duda, to nie jest ktoś, kto miałby charakter, czy jakikolwiek kręgosłup. Raczej na pewno da się przekupić. Przez całe swe życie polityczne był zależny od Jarosława, ale teraz pan Kaczyński, który okupuje TVP i zajada barszczyk serwowany przez kelnera Pereirę, nic absolutnie nic, nie jest w stanie mu załatwić. Dziś Złajdaczona Prawica może prezydentowi zapewnić jedynie szefowanie jakimś kościelnym instytutem, czy lipną Fundacją, która jest napchana nakradzionym za rządów PiS szmalem. Ale to chyba jednak nie zaspokaja ambicji młodego wciąż Andrzeja Dudy – ocenił.

Co więcej, felietonista jest zdania, że rząd Tuska, dla realizacji bieżących politycznych celów, powinien "zacisnąć zęby" i "przymknąć oko" na wcześniejsze "łamanie konstytucji" przez prezydenta.

Krzysztof Skiba (Instagram)
Krzysztof Skiba (Instagram)
Krzysztof Skiba (Instagram)
Krzysztof Skiba (Instagram)
Krzysztof Skiba (Instagram)
Krzysztof Skiba (Instagram)
Wpis Krzysztofa Skiby (fot. Facebook)
Wpis Krzysztofa Skiby (fot. Facebook)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także