NewsyKrzysztof Rutkowski upokarza swoich oponentów. Wspomniał o "rowerach" i "zegarkach z bazaru"

Krzysztof Rutkowski upokarza swoich oponentów. Wspomniał o "rowerach" i "zegarkach z bazaru"

Krzysztof Rutkowski naigrywa się z krytyków
Krzysztof Rutkowski naigrywa się z krytyków
Źródło zdjęć: © Instagram

28.05.2024 07:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Krzysztof Rutkowski ostentacyjnie prezentuje bogactwa, jakie zgromadził, co przysporzyło mu niemałe grono krytyków. Detektyw-milioner odpowiedział im w wywiadzie. Zdaje się, że MOCNO ich obśmiał.

Krzysztof Rutkowski wzbudził powszechne zainteresowanie głośną imprezą komunijną syna, którą połączył ze ślubem kościelnym ze swoją małżonką, Mają. Detektyw nie żałował pieniędzy. Podwójna uroczystość wyniosła go pół miliona złotych!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krzysztof Rutkowski odpowiada krytykom

Krezus przysporzył sobie niemałe grono krytyków, wypominających mu to, że aż tak bardzo szasta pieniędzmi. Rutkowski, jak się okazuje, ma ich zdanie w poważaniu. Odpowiedział oponentom w wywiadzie dla Świata Gwiazd.

To jest sprawa moja, Mai i juniora, a nie tych, którzy komentują. Niech się zajmą swoimi dziećmi, swoimi prezentami, a nas zostawią w spokoju – zaczął. Robimy to, co chcemy. Nikt nie będzie nam narzucał, na co wydajemy swoje pieniądze i nawet sugerował, co możemy kupować, a czego nie.

Następnie zasugerował, że jego krytycy nie żyją na takim poziomie jak on.

Niech państwo zajmą się kupowaniem prezentów dla swoich dzieci. Jeżeli uznacie, że rower jest wystarczający – pozostańmy na tym. Jeżeli uważacie, że zegarek z bazaru będzie lepszy niż od Kruka, to też jest wasza sprawa. Ja naprawdę się nie wtrącam w to, co ktoś kupuje – kontynuował.

Krzysztof Rutkowski nie wstydzi się, że jest milionerem

Już w 2023 roku, w rozmowie z Jastrząb Post, Rutkowski wyznał, że zgromadził potężny kapitał, co czyni go milionerem. Jego zdaniem ludzie w Polsce wstydzą się swojego bogactwa, choć nie mają ku temu żadnych powodów. "To jest coś bardzo niedobrego" – ocenił wówczas celebryta.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także