Dramatyczny wpis Krzysztofa Gojdzia na Facebooku. "Wczoraj na domówce zmarł znajomy..."
Krzysztof Gojdź na swoim Facebooku zamieścił dramatyczny wpis. Lekarz dowiedział się o śmierci znajomego, który zmarł na imprezie po przedawkowaniu narkotyków. Ostrzega swoich fanów przed ich spożywaniem, przy okazji zdradzając, że sam też spróbował niektórych z nich.
Ania Mirgos
Wczoraj na domówce zmarł znajomy, lat 26. Przed nim było całe życie. Był duszą towarzystwa. Przedawkował... Ćpanie. Narkotyki wszędzie. W każdym klubie... Na każdej imprezie w toalecie jawne wciąganie kreski coxu (kokainy) do nosa to już norma. Bo to teraz modne jest wciągać. Bo jak inaczej się bawić, być cool, fajnym, odważnym w rozmowach?Mogę zrozumieć trawkę od czasu do czasu bo wszystko jest dla ludzi. Ludzi z rozumem. Sam zapaliłem jointa z marihuany, wciągnąłem jedną kreskę, zażyłem raz tabletkę extasy aby zobaczyć dlaczego ludzie się od tego uzależniają i co jest takiego fascynującego w narkotykach? Aby móc dyskutować z tymi co ćpają. I nigdy więcej - napisał.
Słynny lekarz doszedł do bardzo mądrych wniosków:
Dochodzę do jednego wniosku - to dla słabych wewnętrznie ludzi, bez poczucia własnej wartości, pragnących chociaż na chwilę mieć więcej odwagi, udawać kogoś kim nie są, a chcieliby być. Smutne...Ja jestem przeciwny twardym narkotykom. Wiem jakie spustoszenie sieją w naszym zdrowiu oraz codziennym życiu. Bądźmy sobą! Uwierzmy w siebie... - apeluje.
To odważne, ale słuszne słowa.