Królowa Elżbieta II pierwszy raz publicznie wspomniała o swoim zmarłym mężu. Książę Filip byłby wzruszony jej słowami
Królowa Elżbieta II u boku swojego męża przeżyła 73 lata. Zakochani pobrali się w 20 listopada 1947 roku w Opactwie Westminsterskim. Od tamtej pory byli nierozłączni. Chociaż wiele razy mówiło się o hulaszczym życiu księcia Edynburga, a nawet o jego licznych zdradach, to małżonkowie przetrwali te wszystkie kryzysy i stworzyli wspaniałą rodzinę. Wspólnie wychowywali czworo dzieci. Niestety 9 kwietnia świat obiegła smutna wiadomość. W wieku 99 lat, na krótko przed swoimi setnymi urodziny zmarł mąż królowej Elżbiety II.
02.10.2021 | aktual.: 02.10.2021 14:56
Wcześniej przez kilka tygodni przebywał w szpitalu. Odszedł kilka dni po tym, gdy wrócił do zamku Windsor. Do ostatnich chwil czuwała przy nim monarchini.
Królowa Elżbieta II pierwszy raz wspomniała publicznie o mężu od czasu jego śmierci
Na kilka dni Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie. Pogrzeb księcia Filipa odbył się 17 kwietnia. Była to bardzo kameralna uroczystość, którą jeszcze przed odejściem zaplanował sam książę. W ostatniej drodze towarzyszyła mu jedynie garstka najbliższych osób. Wśród nich znalazł się książę Harry, który na pożegnaniu dziadka po raz pierwszy spotkał się z rodziną po roku przerwy.
Z okazji urodzin księcia Filipa powstał film dokumentalny, w którym poszczególni członkowie rodziny królewskiej wspominali ukochanego ojca i dziadka. Do wzruszającego nagrania odniosła się również królowa Elżbieta II. W sobotę monarchini wygłosiła wzruszające przemówienie, gdy pojawiła się na oficjalnym otwarciu szkockiego parlamentu w sali obrad Holyrood. Zdradziła wówczas, że:
Jest to pierwszy raz, kiedy babcia Harry'ego i Williama wspomina swojego zmarłego męża. Po jego śmierci wydała jedynie krótki pisemny komunikat, ale nie wypowiadała się na ten temat publicznie.