KOSMICZNE CENY na jarmarku bożonarodzeniowym? Influencer przetestował dania i się zaczęło. "Nieśmieszny żart"
Z racji, że idą święta, w największych miastach Polski ruszyły jarmarki bożonarodzeniowe. Jeden z nich został otwarty kilka dni temu w Poznaniu. Popularny tiktoker postanowił sprawdzić, jak wyglądają ceny i jakość serwowanych tam dań. Internauci są oburzeni tym, co zobaczyli.
Jarmarki bożonarodzeniowe w Polsce przyciągają wielu odwiedzających, jednak ceny na nich mogą zaskoczyć. Tiktoker Tester Algorytmu odwiedził jarmark w Poznaniu i za pośrednictwem swojego kanału, podzielił się wrażeniami. To, co tam zastał, pozostawia jego zdaniem wiele do życzenia. Swoje zdanie wyrazili również internauci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Górniak o planach na Święta i Sylwestra. Ma tylko jedno marzenie.
Tyle trzeba zapłacić za dania na bożonarodzeniowym jarmarku. Ceny zwalają z nóg?
Na nagraniu tiktoker pokazał, ile kosztują poszczególne dania na poznańskim jarmarku. Bigos z chlebem kosztował 30 zł, a barszcz 15 zł. Influencer skrytykował smak obu tych popularnych posiłków, uznając je za niewyraziste. Pajda ze smalcem i ogórkiem kiszonym również nie spełniła jego oczekiwań, kosztując 15 zł. Kolejne dania to grillowany ser z żurawiną za 7 zł, który został pozytywnie oceniony, oraz zestaw pierogów za 28 zł, który rozczarował Testera Algorytmu. Jakość nie idzie w parze z ceną, co nie spodobało się zarówno tiktokerowi, jak i internautom.
Internauci zszokowani cenami na poznańskim jarmarku. Są jednogłośni
Na jarmarki bożonarodzeniowe codziennie wybierają się tłumy. Nic dziwnego, w końcu choć przez moment można poczuć świąteczną, a nawet bajkową atmosferę. W wielu stoiskach ceny nie należą do niskich, co pokazał wspomniany influencer. Pod filmem Testera Algorytmu pojawiło się mnóstwo komentarzy, które uderzają w tego typu miejsca. Według nich jest to po prostu naciąganie odwiedzających.
"Ceny na jarmarkach to żart w dodatku strasznie nieśmieszny", "Czyli jak co roku syf za miliony", "Co? 30 zł za bigos? Przecież pójdę do restauracji i już w tej kwocie mam porządny obiad drugie danie", "Większość tych stoisk na jarmarkach to skok na kasę, może poza paroma wyjątkami", "Drogo i niesmaczne. Nikomu nie polecam" - wtórowali sobie internauci.